Jeszcze się okaże że Heidfeld zupełnie poleci z F1. :P
Szanse w Sauberze oceniam tak: 1.de la Rosa; 2.Klien; 3.Heidfeld; 4.R.Schumacher; 5.Bugatte; 6.Fisichella
Jeśli Sauber chce wprowadzić w życie koncepcje kierowców doświadczony-młody, to bardziej pasuje mi tu Nick, ale kierując się sympatią wole Kliena:)
Simi, 28.12.2009 14:05 | | |
Oj i Heidfeld może odjechać...
CO do Kliena: nigdy nie widziałem w nim bardzo dobrego kierowcy i myślę, że posada testera jest dla niego odpowiednią posadą. Ale może się mylę.
Fler, 28.12.2009 14:16 | | |
Niech do Renault idzie :)
Dobrze,że Ecclestone nie był w chińskim kurorcie. Chciałby HO-PINA.
Ogólne powstanie trupów... świeżości.. świeżości..błagam. ostatnio zbyt często atakowani jesteśmy nazwiskami, które w F1 już były i niezależnie czy już coś osiągnęły czy wręcz przeciwnie, już w niej nie są i nie przez przypadek. szumachery, vilnewy, sato, wurze, delarosy, klieny, montagny... ratunku. Tylu młodych i zdolnych czeka na swoją szansę.
Pierwszy raz popieram Berniego :) Klien do Saubera , Heidfeld do Renault , i wszystko cacy :)
Jesli renault chce miec porzadny sklad na sezon to powinni jak najszybciej zatrudnic Kliena lub Heidfelda bo oni zapewne nie beda na nich czekac. A co do mlodych to ten chinczyk ma jakies doswiadczenie chociaz by z innych seri?? np.gp2 ,f2, f3 itp. bo ja nie sadze...tak samo jak ten ambrosino.Moim zdaniem najlepszym wyborem z mlodych nylo by zatrudnienie Baugeta z FR 3.5 lub A.Soucka z F2.....
Odpowiedziałł co wypadało w austriackiej tv (odpowiednik naszej tvp). Moja ocena Kliena jest krótka. Narwany góral i na torze i poza nim. Na torze wieczne spiny, do czego dorzucił zakaz wstępu do co najmniej jednego klubu nocnego w Insbrucku i pożegnał się z F1. A, że nie chcieli go sami Austriacy, mający 2 zespoły w F1 powinno wystarczyć za rekomendację. Przynajmniej takiej ekipie jak Sauber. Jeśli wniesie kasę to niech sponsoruje crash testy jakiemuś nowemu zespołowi, mnie to nie przeszkadza. Nadal jest młody i może kolczyki i dyskoteki z ciupagą w ręku ma już za sobą ale za Nickiem to on może koła nosić. Może próbować porównywać się co najwyżej z Liuzzim. Dostał szansę nie zabłysnął, dostanie drugą szansę i zobaczymy. Glock to inna liga bo on nie dość, że wygrał w międzyczasie GP2 to jeszcze jego "pierwszy raz" był w nieporównywalnie gorszym zespole i mniejszym wymiarze. Innymi słowy niech próbuje ale poziom Nicka to dla niego daleko odległe marzenia.
Heikki, ty interesujesz się F1 od czasu, gdy nadeszła era Roberta Kubicy? ;)
Zgadzam się z paolo, aczkolwiek wydaje mi się, że Klien nieco zmienił swój styl jazdy (i swoje zachowanie). Przykładem jest LMS: w wyścigu w Belgii, jego załoga Peugeota dojechała do mety jako pierwsza, a w Le Mans pomimo wypadku zajął ze swoją ekipą szóste miejsce. Wiem, że LMS znacznie różni się od F1 i np. w Sauberze może jeździć beznadziejnie, a w Peugeocie koncertowo (tak jak Bourdais - TR porażka; Peugeot; niesamowite doświadczenie), ale może jednak warto mu dać drugą szansę... :)
|