A może wymiania Pietrow <-> Glock? Myślę, że wszyscy byliby zadowoleni :)

@Pieczar
Niezły pomysł... Jestem za. (Ale Grosjean przeciw.)
Chociaż prawdopodobne może być też przyjęcie Pietrowa na testera Marussi, do którego będą należały niektóre piątki i wszystkie imprezy pokazowo-sponsorskie (jeśli będzie ich na takie stać) - a po roku może zastąpić Pic'a.

@jpslotus72
ewentualnie ... zdegradowanie Pic'a do roli testera :/

wydaje mi się ze glock i pietrov są kierowcami podobnej szybkości

@kabans
Wydaje mi się, że naprawdę tylko Ci "się wydaje"... :)
Na moje oko Glock jest - potencjalnie! (bo w obecnym bolidzie ów potencjał jest uśpiony) - nie tylko szybszym, ale też solidniejszym i dojrzalszym kierowcą od Rosjanina. W zeszłym roku Pietrow wyprawiał takie "cyrki", o jakich się Glockowi nie śniło - w zakończonym niedawno sezonie Witalij uspokoił nieco swój "styl", ale tym samym jakby stracił jeden (swój najwyższy) bieg... W każdym razie, gdybym ja miał wybierać pomiędzy tą dwójką, w ciemno postawiłbym na Glocka. (Już kilka razy przytaczałem te słowa, ale są one dla mnie tak symboliczne, że powtórzę je raz jeszcze: tuż przed pierwszym GP 2010 ekipa BBC przechadzała się wzdłuż garaży, omawiając krótko szanse i sytuację poszczególnych ekip - przy stanowisku Virgina Eddie Jordan powiedział na temat Glocka - "Co on, u diabła, robi w tym zespole?! Dlaczego nie jest w Renault?" - może jest jeszcze minimalna szansa, żeby to nadrobić...)

Zapewne Pietrow gdyby miał dołączyć do Marussi, to do roli testera/piątkowego kierowcy i w trakcie sezonu mógłby za Pica wskoczyć.

Nie powiedział bym, że byłby testowym. Z tego co wyczytałem to wraz ze swoimi sponsorami może wskoczyć za Glocka, a Grożek wejdzie do Lotus Renault (co jest podobno już tylko kwestią ogłoszenia, bo umowa niby podpisana już jest).

Dokładnie! I ja uważam, że Glock trafił po prostu do kiepskiego bolidu chociaż zasługuje na dużo więcej. Na moje oko to kierowca bardzo kompletny. Świetnie radził sobie w Toyota do wypadku w Japonii i pojawienia się Kobayashiego w Toyocie w 2009. Szkoda chłopaka. Szybki, ułożony a jakoś jego nazwisko nie może się przebić do czołowych ekip.

Tak, Glock jest niezły i ma potencjał. Z pewnością zasługuje na coś więcej niż Marussia. Ta ekipa zupełnie nie daje mu przyszłości... a szkoda.

Fińskie media donoszą, że Lotus rozmawia z Marussią odnośnie wymiany Glock <-> Pietrow. Ciekawie :)

P.S. Jak się pojawi ta wiadomość na jakimś brytyjskim portalu, to postaram się o tym napisać (o ile nikt mnie nie wyprzedzi ;)) bo ze mnie kiepski znawca jeżyka Fińskiego.

@Mahilda111
Faktycznie ciekawe - bo Finowie nieraz już mieli wiarygodne "przecieki" [konkurencja dla Eddie Jordana :)]... Chociaż byłoby to naprawdę zaskakujące - ze względu na Grosjeana... Chyba, żeby Francuz mógł znaleźć miejsce np. w Williamsie (ale co wtedy z Sutilem?). No, w każdym razie Lotus (LRGP) rozgrywa teraz niezłą partię na personalnej szachownicy - powrót Kimiego, a teraz ciekawe opcje w sprawie drugiego fotela...

byłbym bardzo zadowolony z tej wymiany Timo to bardzo dobry kierowca a w Marussi tego nie możne pokazac

Gdybając że Glock może opuścić Marussie,
może on być kluczem albo jednym z kluczy do rynku transferów'12.
Gdybając, zarówno Lotus, Force India oraz Williams mogą być nim zainteresowane.

Kiedys Pietrow byl dobry dla Lotusa, a jego kasa jeszcze bardziej, a teraz Lopez chca biedna sierotke wymienic na sredniego Timo Glocka, zamiast wziasc Sutila, ktory jest lepszy od nich obu razem wzietych lub chociaz Grosjeana, ktory tez jest przeciez bardzo dobrym kierowca.

@katinka - Sutil lepszy od Glocka? Oj, polemizowałbym.

Nie miałbym nic przeciwko, gdyby doszło do podmianki na linii Petrov - Glock. Już w 2010 chciałem Niemca w Renault, ale ten uparcie trzyma się Virgina, choć zespół ten rokuje jeszcze gorzej niż HRT.

@Yurek
No tak mi sie wydaje, ze lepszy, ale to tylko moje zdanie ;) Moze dlatego, ze lubie styl jazdy Sutila, a zwlaszcza na mokrym torze i pamietam jak zawsze na treningach zasuwal w deszczu. No i mial tez wiele wyscigow, gdzie nie najmocniejszym bolidem zajmowal dobre miejsca, chociazby ten jeden jedyny punkt dla teamu Spayker chyba w Japonii, no i nie zapomne tego Monaco 2008, gdy slabym wtedy FI pieknie jechal na 4 pozycji, no ale pechowo Kimi stracil panowanie nad swoim bolidem.
A u Timo jakos tak specjalnie z F1 nie zapamietalam nic fajnego, chociaz kojarzy mi sie, ze chyba szczesliwe i dobre podium w Toyocie zdobyl i mial kilka tez bardzo dobrych wyscigow z punktami, ale bardziej podobal mi sie w GP2. Moze i faktycznie Ci kierowcy sa obaj dobrzy na podobnym poziomie, ale chyba bardziej niedoceniany jest wlasnie Sutil.

Przepraszam ze tutaj ale nie widze nigdzie jakichkolwiek zyczen dla ROberta!? A wczoraj mial przeciez urodziny urodziny. :(