Embed from Getty Images

Sergio Perez uważa, że Formuła 1 powinna dążyć do sytuacji, w której zdecydowana większość stawki będzie w stanie walczyć o zwycięstwa.

Meksykanin w swojej wypowiedzi odniósł się do sezonu 2012, w którym ośmiu różnych kierowców z sześciu zespołów odniosło co najmniej jedną wygraną. Z kolei sam Perez jako reprezentant Saubera był w stanie trzykrotnie finiszować na podium, walcząc z Alonso o pierwsze miejsce w Grand Prix Malezji.

„Najlepszym przykładem jest sezon 2012, kiedy mieliśmy ośmiu lub dziewięciu różnych zwycięzców. Cała stawka była bardzo konkurencyjna. Do tego Formuła 1 powinna dążyć i to już niebawem” – powiedział Sergio Perez. „Obecne bolidy są zbyt ciężkie, szczególnie kiedy na starcie wyścigu mamy sto kilogramów paliwa w zbiorniku. Mimo to nasza sytuacja wygląda w ten sposób już od dziewięciu lat. To co chcą zobaczyć kibice, to niezłe widowisko. Nie wydaje mi się, by obchodziła ich kwestia pięciu lub stu kilogramów. Najważniejsze jest stworzenie konkurencyjnej stawki”.

Pojawiają się informacje, jakoby F1 chciała wpłynąć na wyrównanie stawki poprzez kolejną zmianę charakterystyki opon. Perez zapytany o swój punkt widzenia, odpowiedział: „Opony to dosyć krótki temat. My wszyscy chcemy tylko konkurencyjnej stawki. Chcemy większej regularności. Patrząc na środek stawki jest to bez znaczenia jakie masz opony. Chcemy mieć w niedzielę dobry wyścig, bez pewności kto będzie jego zwycięzcą. Cała stawka tego chce. Mam nadzieję, iż uda się to osiągnąć. Ogumienie nie jest tu najważniejsze”.