Embed from Getty Images

W Series będzie towarzyszyło Formule 1 w sezonie 2020 podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych oraz Meksyku.

Seria bolidów jednomiejscowych, w której konkurują kobiety, rozegrała pierwszy sezon w 2019 roku. Kalendarz liczył wówczas siedem rund, które towarzyszyły DTM. Mistrzostwa okazały się na tyle dużym sukcesem, że ich szefowie podjęli się rozmów z Formułą 1 w sprawie potencjalnej współpracy.

Jak potwierdzono, W Series będzie supportem dla F1 przed październikowymi wyścigami w Austin oraz Mexico City. Ulokowanie W Series w Ameryce Północnej jest możliwe dzięki nieobecności Formuły 2 oraz Formuły 3, a także zaledwie tygodniowej przerwie między zmaganiami, co jest istotne ze względów logistycznych.

Tegoroczny kalendarz mistrzostw kobiet został powiększony do ośmiu rund. Oprócz Stanów Zjednoczonych oraz Meksyku, nową lokalizacją jest Rosja i tor w Sankt Petersburgu, gdzie rozpocznie się rywalizacja w sezonie 2020. Kolejne dwa nowe obiekty to szwedzkie Anderstorp oraz włoska Monza. Później W Series powróci na uliczne Norisring w Niemczech, brytyjskie Brands Hatch oraz holenderskie Assen.

„W zaledwie rok W Series przyciągnęło znaczne zainteresowanie tematem różnorodności oraz włączenia do motosportu” – powiedział Ross Brawn, szef Formuły 1 ds. sportowych. „Jesteśmy przekonani, że nasz sport musi oferować równe szanse zarówno dla mężczyzn jak i kobiet, by mogli razem konkurować. To nie przypadek, że poprawa różnorodności stawki F1 przez promowanie talentów z niedostatecznie reprezentatywnych środowisk jest jednym z naszych strategicznych celów”.

Wyścigi W Series towarzyszące Formule 1 będą rozgrywane w soboty.