F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Grupy artykułów
Formuła 1 ogólnie
Liczba artykułów: 115, najnowszy:
Sezon 2019: Co nowego nas czeka w Formule 1?
Wywiady Wyprzedź mnie!
Liczba artykułów: 43, najnowszy:
Fred Vasseur: człowiek od zadań specjalnych
Spojrzenie akkima co rymem zacina
Liczba artykułów: 61, najnowszy:
Powrót obejrzałem, rymem opisałem
Relacje z wyścigów F1 i innych wydarzeń
Liczba artykułów: 36, najnowszy:
Verva Street Racing 2016 z perspektywy Wyprzedź Mnie!
Recenzje książek, gier i filmów
Liczba artykułów: 12, najnowszy:
F1 i kino, czyli 5 najlepszych filmów o królowej motorsportu
Inne serie wyścigowe
Historia kierowców
Liczba artykułów: 29, najnowszy:
Robert Kubica - Droga do powrotu (Część 3)
Historia zespołów
Liczba artykułów: 17, najnowszy:
Bruce McLaren - początek sportowej legendy
Historia torów
Liczba artykułów: 32, najnowszy:
Historia torów: Pescara
Historia samochodów
Liczba artykułów: 1, najnowszy:
McLaren MP4/4 - najlepszy bolid w historii F1
Zrozumieć Formułę 1
Liczba artykułów: 21, najnowszy:
Zawieszenie FRIC - o co tyle krzyku?
Technika
Liczba artykułów: 22, najnowszy:
Ferrari 458 GT2 - nowe auto Kuby Giermaziaka
Bezpieczeństwo z Allianz
Liczba artykułów: 71, najnowszy:
Koniec sezonu, początek pracy
Materiały prasowe zespołów i dostawców
Liczba artykułów: 33, najnowszy:
Przewodnik Renault: Regulowane tylne skrzydło

Ostatnia odsłona KIA LOTOS Cup '07

Inne serie wyścigowe, 16 pa?dziernika 2007, wyświetlenia: 5095
KIA LOTOS Cup<< | lista | >> | T- | T+
Drugi sezon rywalizacji o tytuły mistrzów Polski w markowym pucharze Picanto zakończył się na torze w Poznaniu. W rywalizacji o punkty brało udział 47 kierowców w tym 9 kobiet. Odbyło się sześć rund, w każdej z nich zawodnicy rywalizowali w dwóch wyścigach po dziesięć okrążeń. Doliczywszy do tego wyścigi kwalifikacyjne, statystycznie każdy z zawodników pokonał dystans około 1000 km przejechanych w wyścigowym tempie. Drugi sezon tych markowych wyścigów okazał się ciekawszy od poprzedniego, a kierownictwo KIA Motors Polska zapowiada, że nadchodzący przyniesie kolejne, jeszcze ciekawsze wydarzenia na torach.

Tytularnym sponsorem wyścigowego serialu został LOTOS Oil, ponad to sponsorsko przedsięwzięcie wspierały firmy Pirelli i Alcar. Aktywnie współpracowały również firmy: Toora, V-Tech Tuning, Bilstein oraz Eibach. Medialnie patronowały KIA LOTOS Cup redakcje: Motor, Przegląd Sportowy i Sukces. Informacje dotyczące startujących zawodników, relacje i fotografie z poszczególnych rund, aktualne klasyfikacje, regulaminy i komunikaty były na bieżąco publikowane na stronie internetowej www.kia-lotos-cup.pl.


Pierwsze zawody KIA LOTOS Cup odbywały się na torze w Poznaniu w połowie kwietnia. Zmodyfikowany regulamin sportowy spowodował, że emocje zaczynały się już w czasie oficjalnych treningów z pomiarem czasu, w których wszyscy startujący walczyli o to, aby znaleźć się w grupie 27 zawodników kwalifikujących się do wyścigu finałowego. Ci, którzy uzyskali słabsze czasy przejazdu najszybszego okrążenia mieli jeszcze szansę walczyć o prawo walki o punkty po zajęciu jednego z pięciu czołowych miejsc w finale B. Dodatkowo pierwsza piętnastka odbywała jeszcze sesję kwalifikacyjną. Była to ostatnia możliwość, aby poprawić czas, na podstawie którego ustalano kolejność na polach startowych.

Pierwszym pechowcem serialu wyścigowego była Elżbieta Dudzik, która dachowała w czasie treningów i w pierwszej odsłonie KIA LOTOS Cup nie mogła startować. Drugim pechowcem okazał się Łukasz Błaszkowski, który na drugim okrążeniu uległ bardzo poważnemu wypadkowi. Kompletnie zniszczony samochód i konieczność rehabilitacji wykluczyły mistrza Polski sezonu 2006 z obrony tytułu również i w dalszej części sezonu. Zawody wygrał debiutujący w markowym pucharze Picanto Igor Gregorczyk, który w obu wyścigach mijał metę na pierwszym miejscu. Miejsca na podium zajmowali też Maciej Steinhof i Kamil Raczkowski. Najszybszą wśród pań była Klaudia Podkalicka, która zajęła w zawodach 13. miejsce.

Druga runda KIA LOTOS Cup odbywała się miesiąc później, również na torze w Poznaniu. Niezwykle wyrównana walka o zwycięstwo skończyła się zwycięstwem Rafała Grzesińskiego z różnicą zaledwie 0,049 s nad Igorem Gregorczykiem. Rywalizację o trzecie miejsce rozstrzygnął na swoją korzyść – również z minimalną przewagą 0,070 s – Kamil Raczkowski przed Maciejem Steinhofem. Pomimo zaciętej walki o każdą pozycję pierwszy wyścig ukończyli wszyscy startujący, co dowodzi, iż zawodnicy markowego pucharu Picanto poczynili ogromne postępy w opanowaniu techniki wyścigowej jazdy. W drugim wyścigu linię mety jako pierwszy minął Kamil Raczkowski, posiadacz nowego rekordu toru i zwycięzca drugiej rundy KIA LOTOS Cup. Tuż za nim finiszował Igor Gregorczyk, który utrzymał prowadzenie w klasyfikacji łącznej. Trzecie miejsce przypadło Maciejowi Steinhofowi. Po dachowaniu w czasie treningu, awansie do wyścigu z finału B i świetnej jeździe w obu biegach Monika Luberadzka okazała się zwyciężczynią w kategorii pań.


W pierwszy weekend czerwca kolorowa kawalkada pod nazwą KIA LOTOS Cup pojawiła się na torze w Miedzianej Górze. Cichymi bohaterami trzeciej rundy byli Mariusz Sikora i Klaudia Podkalicka. Oboje mieli kłopoty techniczne, które sprawiły, że musieli walczyć o awans do wyścigu w finale B. W wyścigach startowali z odległych pozycji, ale w imponującym stylu pokonywali dystans. Metę drugiego wyścigu Mariusz Sikora minął na 12. miejscu, Klaudia Podkalicka była 19. zwyciężając zarazem w kategorii pań. Kapitalną walkę o zwycięstwo toczyło czterech kierowców, Maciej Steinhof i Rafał Grzesiński zajmowali w obu wyścigach na przemian pierwsze i drugie miejsce, podobnie Kamil Raczkowski i Igor Gregorczyk walczyli o trzecie i czwarte lokaty.

Wydarzeniem sezonu, które również należy zapisać w historii polskich wyścigów, były pierwsze zawody z cyklu mistrzostw Polski przeprowadzone na torze Formuły 1. Rekordzistą toru Hungaroring w samochodzie KIA Picanto został Igor Gregorczyk. W czasie kwalifikacji dystans 4381 metrów pokonał w czasie 2 minut 34,389 sekund. Konfiguracja toru wymagała nie tylko umiejętności szybkiej jazdy, ale też taktycznego pokonywania poszczególnych partii zakrętów i rozgrywania całego wyścigu. Dla młodych kierowców było to wyzwanie nie lada. W drugim wyścigu na tor wyjechał – po raz pierwszy w historii tego pucharu – samochód bezpieczeństwa. Zdarzyło się to po karambolu, w którym uczestniczyła grupa zawodników. Najlepszą panią w obu wyścigach była Klaudia Podkalicka, która choć nie ustrzegła się błędów, to jednak utrzymywała się w gronie najszybciej jadących po torze kierowców. Dwukrotnie zwycięzcą został Kamil Raczkowski, obejmując zarazem prowadzenie w klasyfikacji łącznej. Drugie miejsce w węgierskiej rundzie wywalczył Andrzej Spława-Neyman, trzecie Igor Gregorczyk.

W ostatni weekend sierpnia na poznańskim torze rozgrywana byłą V runda KIA LOTOS Cup. Rywalizacja weszła w decydującą fazę i na torze emocji nie brakowało. Zacięta walka zakończyła się podwójnym sukcesem Igora Gregorczyka. Drugie i trzecie miejsca w obu wyścigach zajmowali na przemian Rafał Grzesiński i Kamil Raczkowski. Najszybszą panią była Klaudia Podkalicka, która jednym punktem wyprzedziła Izabellę Szwarczyńską. Szczegółowe badania przeprowadzane po zakończeniu każdej z rund tym razem wykazały odstępstwa od regulaminu technicznego w samochodach kilku zawodników czołówki. Wśród nich był kandydat do mistrzowskiej szarfy Igor Gregorczyk. Zawodnik został wykluczony z przedostatniej rundy i, po decyzji GKSS, stracił zdobyte punkty. Liderem klasyfikacji został Kamil Raczkowski, któremu w ostatniej rundzie zagrozić mógł jedynie Rafał Grzesiński. Jednak przebieg ostatnich zawodów sezonu układał się po myśli Kamila Raczkowskiego, jego najgroźniejszy rywal wypadł z toru już w pierwszym wyścigu. W ostatniej rundzie ustanowiony został nowy rekord toru Poznań. W kwalifikacjach Wojciech Herban pokonał dystans 4083 metrów w czasie 2 min 09,352 s, w wyścigach jednak nie powalczył; już na pierwszym okrążeniu uczestniczył w karambolu.


Po konferencji prasowej kończącej tradycyjnie każdą rundę KIA LOTOS Cup odbyła się uroczystość uhonorowania najlepszych kierowców tegorocznej edycji markowego pucharu Picanto. Nagrodę główną, samochód KIA Picanto z rąk Dyrektora Zarządzającego, Wojciecha Szyszko odebrał Kamil Raczkowski. Na drugim stopniu podium stanął Rafał Grzesiński, trzecie miejsce przypadło Maciejowi Steinhofowi. Obaj otrzymali nagrody pieniężne.

Na zakończenie Wojciech Szyszko podziękował za miniony sezon i uchylił trąbka tajemnic przygotowywanych na przyszły: „Dziękuję zawodniczkom i zawodnikom za wspaniałą, pełną emocji i niespodziewanych rozstrzygnięć walkę. Odnieśliście wielki sukces sportowy, my również. Dla naszej firmy poza sukcesem sportowym ważny jest też wymiar biznesowy. Ten wielki wysiłek musi się zwracać wzrostem prestiżu i znajomości marki. Tu też odnieśliśmy sukces. Chciałbym podziękować firmie LOTOS, bez której być może nie byłoby tegorocznego pucharu. Podziękowanie należy się też naszym partnerom firmom Pirelli i Alcar. Słowa uznania należą się firmom Toora, V-Tech Tuning, Bilstein oraz Eibach. Bardzo wysoko cenimy sobie wsparcie medialne Motoru, Przeglądu Sportowego i Sukcesu, ale także wszystkich dziennikarzy, którzy nam pomagali. Szczególne brawa należą się Monice Krzesak, Grzegorzowi Leśniczkowi, Adamowi Potockiemu i Oli Trębacz – to ich wielki wysiłek sprawił, że dziś mamy się z czego cieszyć”.

„Na torze Hungaroring gościliśmy Prezydenta KIA Motors Słowacja, J. K. Bae, szefa fabryki cee'da. Mówiłem wtedy o pewnych planach sportowych dotyczących tego modelu. Od tego czasu nabrały one konkretnego kształtu. Dziś mogę ogłosić, że w przyszłym roku będziemy mieli międzynarodowe wyścigi cee'dów na torach w Czechach, Słowacji, na Węgrzech i w Polsce. Samochód będzie zbudowany w nadwoziu trzydrzwiowym, z dwulitrowym silnikiem benzynowym. Zakończyliśmy już testy zawieszeń, dopracowywane są ostatnie szczegóły wyposażenia. Trwają rozmowy z naszym tegorocznym partnerem, firmą LOTOS, ale też i z siostrzanymi firmami w innych krajach. Celem jest stworzenie wyścigowego pucharu środkowoeuropejskiego. No i najważniejsze, cena samochodu nie będzie wyższa niż 60 tys. złotych, a naszym zawodnikom z pucharu Picanto chcemy zaproponować jeszcze korzystniejsze warunki”.


Jacek Neska, prezes zarządu spółki LOTOS OIL SA po zakończeniu sezonu powiedział: „Chciałbym pogratulować wszystkim, ale przede wszystkim swojej firmie. Za to, że mieliśmy tak dobre wyczucie i wzięliśmy udział w tak wspaniałym przedsięwzięciu, jakim był tegoroczny KIA LOTOS Cup. Dla nas była to okazja nie tylko do współdziałania producenta samochodów i olejów, ale też i do doskonalenia naszych produktów. Udział w wyścigach KIA LOTOS Cup to doskonała sposobność do testowania olejów w ekstremalnych warunkach. Pierwszym efektem współpracy jest specjalna linia LOTOS KIA FORMULA. O przyszłym sezonie mogę powiedzieć, że nie planujemy wycofania się z wyścigów. Nadal chcemy wspierać to wyjątkowe przedsięwzięcie. Rozmowy z partnerami z KIA trwają...”
<< | lista | >> | T- | T+ | zgłoś błąd w artykule | ^

Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!


F1WM
F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca