Po wywalczeniu drugi raz z rzędu pole position w tym sezonie, Robert Kubica (Epsilon Euskadi) w kwalifikacjach do dłuższego z niedzielnych wyścigów na ulicach Bilbao musiał zadowolić się piątym czasem (szósta pozycja startowa), tracąc do najszybszego kierowcy niewiele ponad dwie sekundy.

Podczas drugiej sesji tor wydawał się być jeszcze bardziej zdradliwy – kłopoty z opanowaniem bolidu oprócz Polaka mieli między innymi Enrico Toccacelo (Victory Engineering), Simon Pagenaud (DHG Saulnier Racing) i Colin Fleming (Jenzer Motorsport).

Siedem minut przed końcem kwalifikacje pierwszej grupy zostały wstrzymane po wypadku Giorgio Mondiniego (Eurointernational). W posiadaniu najlepszego czasu był w tym momencie drugi kierowca Epsilon Euskadi, Felix Porteiro. Tuż po wznowieniu przed Hiszpanem znaleźli się Kubica i Tristan Gommendy (KTR). Krakowianin do końca sesji uzyskiwał coraz lepsze czasy, jednak ostatecznie nieznacznie szybsi od niego okazali się Milos Pavlovic (GD Racing) i Markus Winkelhock (Draco Multiracing Usa).

W drugiej grupie Andreas Zuber zatrzymał się na torze zaraz po wyjechaniu z boksów. Mechanicy z zespołu Carlin Motosport zdołali co prawda pomóc mu ruszyć z miejsca, ale ponieważ było to niezgodne z regulaminem World Series by Renault, Austriak został ostatecznie zdyskwalifikowany. Sesję zdominował tymczasem partner Zubera, Will Power, który jako jedyny zdołał dzisiaj zejść poniżej minuty i 50 sekund, zdobywając tym samym pole position.

Ponadto w drugiej grupie lepszy czas od Kubicy uzyskał także Alx Danielsson (DAMS), tak więc Polakowi przypadła ostatecznie szósta pozycja startowa. Biorąc pod uwagę fakt, że w drugim wyścigu kierowcy muszą odbyć obowiązkowy postój w boksach, kolejna wizyta na podium powinna być stosunkowo łatwa do wywalczenia dla naszego kierowcy.

Przypominam, że bezpośrednią transmisję z obydwu niedzielnych wyścigów WSbR będzie można jak zwykle obejrzeć na antenie Tele 5. Transmisja z pierwszego wyścigu, do którego Robert wystartuje z pole position, rozpocznie się wyjątkowo już o godzinie 10:40, natomiast z drugiego jak zwykle o 14:20.

P. Kierowca  Narodowość  Zespół  Czas okr.  Strata  Kolejność startowa do pierwszego wyścigu w Bilbao (Top 10) 1. Robert Kubica  Polska  Epsilon Euskadi  1:50,527     2. Will Power  Australia  Carlin Motosport  1:50,993  +0,466  3. Tristan Gommendy  Francja  KTR  1:50,620  +0,093  4. Eric Salignon  Francja  CRAM Competition  1:51,559  +1,032  5. Enrico Toccacelo  Włochy  Victory Engineering  1:50,928  +0,401  6. Celso Miguez  Hiszpania  Pons Racing  1:52,110  +1,583  7. Colin Fleming  Stany Zjednoczone  Jenzer Motorsport  1:51,274  +0,747  8. Christian Montanari  San Marino  Draco Multiracing  1:52,621  +2,094  9. Markus Winkelhock  Niemcy  Draco Multiracing Usa  1:51,936  +1,409  10. Alx Danielsson  Szwecja  DAMS  1:52,769  +2,242  Kolejność startowa do drugiego wyścigu w Bilbao (Top 10) 1. Will Power  Australia  Carlin Motosport  1:49,957     2. Milos Pavlovic  Jugosławia  GD Racing  1:50,410  +0,453  3. Alx Danielsson  Szwecja  DAMS  1:50,530  +0,573  4. Markus Winkelhock  Niemcy  Draco Multiracing Usa  1:50,519  +0,562  5. Eric Salignon  Francja  CRAM Competition  1:51,248  +1,291  6. Robert Kubica  Polska  Epsilon Euskadi  1:50,616  +0,659  7. Celso Miguez  Hiszpania  Pons Racing  1:51,445  +1,488  8. Colin Fleming  Stany Zjednoczone  Jenzer Motorsport  1:50,626  +0,669  9. Adrian Valles  Hiszpania  Pons Racing  1:51,579  +1,622  10. Tristan Gommendy  Francja  KTR  1:50,814  +0,857

Źródło: Renault-Sport.com