Embed from Getty Images

Romain Grosjean przyznał, że był gotowy rozważyć starty w Formule E oraz DTM w sezonie 2020.

Dalsza przyszłość Francuza w Haasie była przedmiotem spekulacji od wielu miesięcy. Wydawało się, iż dni 33-latka w zespole są policzone i jego kokpit przejmie Nico Hulkenberg. Finalnie amerykańska stajnia nie była w stanie znaleźć porozumienia z Niemcem, przez co zapadła decyzja o zaproponowaniu Grosjeanowi nowego kontraktu.

Jak ujawnił reprezentant Haasa, jego alternatywnymi opcjami na 2020 rok były mistrzostwa DTM oraz Formuła E. „Można tam wygrywać mistrzostwa, co nie jest możliwe w F1 jeżeli nie masz Mercedesa lub Ferrari. Formuła E nie była jednak bezpośrednio opcją B. Powiedziałbym, że traktowałem ją jako plan C. Czy planem B było coś innego? Zastanawiałem się, czy chcę kontynuować starty w Formule 1, gdzie mam teraz niewielkie szanse na mistrzostwo, czy może chcę iść gdzieś, gdzie otworzy się przede mną szansa na to? Zawsze byłem fanem DTM, od czasów startów w F3 w 2006 roku. To świetna seria, a samochody wyglądają nieźle” – powiedział Romain Grosjean.

33-latek dodał, że gdyby stanął przed szansą zrealizowania mieszanego programu startów w Formule E oraz DTM, mógłby go czekać interesujący sezon. „Planem A była Formuła 1, a poza nią miałem kilka opcji. Opcją B była Formuła E oraz DTM lub obie te serie jednocześnie. Mógłbym mieć całkiem dobry sezon”.