|
To sztacheta... tzn. Bacheta... ;]
Szkoda, bo start fajny, ale później albo jakiś spin, albo setup auta się "rozjechał". Czasy coraz słabsze i tylko szczęście, że Kevin nie skończył jeszcze niżej. Potencjał duży, powinien się jeszcze rozjeździć. Na Silverstone, torze testowym dla większości kierowców, wszyscy jada szybko, a przede wszystkim ci co pochodzą z " angielskich serii". Dalej powinno iść Kevinowi coraz lepiej. To przecież kierowca GP2.
@Ziele
ewidentnie mamy powtórkę z Kowalską. Ale bym nawet powiedział, że Kowalska walczyła z lepszą stawką niż Kevin, więc z prostego działania matematycznego wychodzi nam, że jest jeszcze gorzej niż z Driver X
@Adakar - mimo wszystko trzymam kciuki. raz lepiej raz gorzej/ albo odwrotnie/, ale jest komu kibicować :)
Ale jak kierowca się nie wstrzeli w Adakarową listę pupilów to jest zerem choćby w F1 wygrywał :D
Trzeba pozostac optymistom. Powodzenia Kevin!!! :))
| Simi, 15.04.2012 18:57 | ![[!]](../forum/styles/subsilver2/imageset/pl/icon_post_report.gif "zgłoś do moderacji") | |
A nie optymistą? ;)
Na razie Bacheta nie ma sobie równych, ale według mnie na uwagę zasługuje również Matheo Tuscher. Chłopak ma 15 lat, a radzi sobie całkiem nieźle. Być może to talent na miarę F1? Zobaczymy.
Brawo Mihai Marinescu ,nie zawiódł mnie mój faworyt na mistrzowski tytuł.
Kevin ,było dobrze,a będzie jeszcze lepiej.Trzymam kciuki.
Czy to ten Kevin, o którym w zeszłym roku większość tak źle się wypowiadała?
Nai Chia Kevin Chen? :P
@Adakar
Powtórzę, to co już kiedyś Ci o nim napisałem: to, że tak po nim jeździsz, bardzo dobrze o chłopaku świadczy i wróży mu sporą karierę.
Ja tam się często z Adakarem zgadzam, ale moim zdaniem KM>>>>>>>>>>X
Weekend pechowy zakończony najprawdopodobniej awarią turbo. Dobrze, że w ogóle dojechał do mety. Punktów niet, ale widać progres i to spory a także nowe doświadczenia (przetarcie z bolidem, kontakt z rywalami, pierwsze walki koło w koło etc.) do tego niemały kilometraż za kółkiem F2-ki - na pewno niemniej jak 300 km przez ten weekend. Na tego chłopaka można chyba patrzeć całkiem przychylnym okiem, jest nieźle a będzie jeszcze lepiej. Jeśli tylko samochód pozwoli myślę, że możemy liczyć na walkę o duże punkty/podia a może i nawet coś więcej.
@Kojag
co nie zmienia faktu, że jedynym Polakiem, który zdobył punkty w F2 nadal jest Driver X.
Nie ma mowy tutaj o wymówce, ze toru nie znał ... toż to Silverstone, a nie jakieś Sentul race track w Indonezji.
Jakimś dziwnym trafem inni debiutanci tracą poniżej 10 sekund do zwycięzcy.
W obu wyścigach przegrał z "no name" Dai Wei Zhu, który ściga się dopiero od 2007, a Mirocha rzekomo w wieku 4 lat już siedział za kierownica gokarta i tak bez przerwy przez 12 lat ... Jeżeli konto punktowe będzie zerowe po trzeciej rundzie, będzie to bardzo źle świadczyło o Kevinie.
Natomiast szczęśliwy będzie Cyfrowy Polsat, który umieścił malutkie, prawie niezauważalne reklamy, więc nie będą palić się ze wstydu jak CYFRA ;)
@Adakar - po co ty używasz zwrotów o jakimś wstydzie ? Nie znasz podsumowania zysków i strat Cyfry, a jazda NK nie była powodem, że nie podpisano dalszego kontraktu. Coś wiem na ten temat :).
Wracając do tematu, idąc tym tokiem myślenia, powinno się zabronić kierowcom wsiadania do kartów poniżej 20 roku życia, bo to nic nie daje:). Motosport nie jest tak prosty, jak się wydaje, a o sukcesie lub jego braku decydują często drobne szczegóły.
@Ziele
chodziło mi o fakt z jaką pompą odpalono ekipę w F2 z Natalką, jakie to fantastyczne plany snuła Cyfra + o F1 i bla bla bla ... a sezon zweryfikował talent z Koszalina. Cyfrowy Polszajs takiego cyrku nie robił, nakleił naprawdę mini nalepki i siedzi cicho.
Jak będzie sukces to się pochwalimy światu i mediom, jak będzie buba, to cichaczem kończymy współpracę.
@Simi - szczegół... chyba spałem, jak to pisałem... ;]
|
