Circuit de Catalunya przeszedł kilka zmian od ostatniego roku. Obiekt pod Barceloną został zaktualizowany w celu poprawy stanu różnych części toru oraz poprawy bezpieczeństwa. Zmodyfikowane zostały pułapki żwirowe, krawężniki oraz systemy odwadniające.

Naprawione zostały również bariery uszkodzone w wyniku wypadku Heikkiegp Kovalainena, który miał miejsce na 22 okrążeniu ubiegłorocznego GP Hiszpanii. Prowadzony przez Fina McLaren uderzył z dużą prędkością w barierę z opon, która momentalnie wyhamowała go do zera. Przyczyną wypadku była awarii obręczy koła.

Po roku Formuła 1 wraca do Katalonii. Przy niesławnym zakręcie nr 9 pułapka żwirowa została powiększona o 1,5 metra, co ma umożliwić jeszcze większe wytracenie szybkości w przypadku wypadnięcia z toru w tym miejscu, gdzie osiągane są prędkości rzędu 230 km/h. Do bariery z opon dołożono również dodatkowy pas zabezpieczający w środku struktury, a ponadto sztuczna trawa została wydłużona o 10 metrów.

Bariera z opon została również zmodyfikowana przy zakręcie nr 10, a zmianom uległ także pierwszy zakręt (Elf). Dodano kilka spływów odprowadzających wodę, a na zakręcie nr 5 i położono nowe krawężniki lepiej zapobiegające gromadzeniu się wody, co miało miejsce na zakręcie nr 11 oraz na wyjściu z 15 zakrętu. Tor posiada teraz 440 metrów pasów zabezpieczających oraz ponad kilometr kanałów wodnych. Całkowita długość barier z opon wynosi obecnie nieco ponad 4 kilometry, a składają się one z około 19.000 opon samochodowych.

Szybki zakręt nr 3, który w zeszłym roku posiadał pułapkę żwirową, obecnie ma już asfaltowe pobocze, pozwalające lepiej wytracić prędkość i umożliwia bezpieczny powrót na tor.

Źródło: GPUpdate.net