|
|
|
|
|
|
Whitmarsh podsumowuje GP Abu Zabi i sezon 2009 |
"Ogólnie jest wiele powodów do bycia zadowolonym". |
|
•Łukasz Godula, 1 listopada 2009, wyświetlenia: 1849 | << | lista | T- | T+ | >> |
|
Szef McLarena – Martin Whitmarsh dość obszernie podsumował dzisiejszy wyścig, w którym jego kierowcy nie zdobyli co prawda żadnego punktu, ani tym bardziej nie zrealizowali celu, jakim było ogólne "zwycięstwo" stajni z Woking w drugiej połowie sezonu, ale tak czy inaczej udało im się pokonać Ferrari w klasyfikacji konstruktorów.
„Lewis jeździł absolutnie fenomenalnie podczas całego weekendu – w zasadzie jeździł tak przez cały rok” – powiedział Whitmarsh. „Dzisiaj po zaledwie pięciu okrążeniach jego prawa tylna tarcza hamulcowa zaczęła dawać oznaki nietypowego zużycia, co zmusiło nas do wycofania Lewisa z wyścigu z powodów bezpieczeństwa. Wielka szkoda, ponieważ do tego momentu pokazywał niesamowite tempo każdego dnia tutaj w Abu Zabi”.
„Z wielu powodów dzisiejszy wyścig był dla nas rozczarowującym zakończeniem sezonu – jednak ogólnie jest wiele powodów do bycia zadowolonym. Zespół pracował niewiarygodnie ciężko przez cały rok by usprawnić MP4-24, który rozpoczął sezon jako jeden z najwolniejszych bolidów ale zakończył z dwoma świetnymi wygranymi oraz z pokaźnymi zdobyczami punktowymi, z kulminacyjnym momentem – wczorajszym dominującym pole position. Również silniki Mercedesa były świetne przez cały sezon”.
Whitmarsh zdradził, że największym powodem do optymizmu dla nich na koniec sezonu są postępy w pracach nad przyszłorocznym bolidem. „Prawdopodobnie najważniejsze jest to, że prace nad MP4-25 przebiegają bardzo zachęcająco – jest już obecnie szybszy niż MP4-24 – i każdy aspekt pozwala nam być pewnymi, że będziemy w stanie go dalej rozwijać i ulepszać od teraz do rozpoczęcia sezonu 2010” – powiedział Brytyjczyk.
„Powracając do wyścigu, Heikki ponownie był niezasłużoną ofiarą pecha. Jego kwalifikacje zostały zniszczone nie z jego winy i musiał startować do wyścigu z 18 pozycji. Wykonał fantastyczny start – wykonując perfekcyjny pokaz agresywności i zdyscyplinowania – oraz w rezultacie wyprzedził Kimiego podczas postojów, tak jak tego oczekiwaliśmy. Następnie pozostał przed Kimim – co nie było szczególnie konieczne z powodu punktów, ale dało nam komfort, którego potrzebowaliśmy w aspekcie klasyfikacji konstruktorów, a później niesamowicie dobrze przystosował się do nowych warunków, kiedy po awarii KERS w połowie wyścigu zmienił się balans jego auta”.
„Mówiąc o klasyfikacji konstruktorów, fakt że pokonaliśmy Ferrari jest powodem do dumy dla nas i chciałbym złożyć wielkie podziękowania dla całego Vodafone McLaren Mercedes za nadludzki wysiłek, który wszyscy włożyli, by osiągnąć ten cel. Ferrari jest zawsze groźnym rywalem dla nas i mamy nadzieję na pokonanie ich również w przyszłym roku – tym razem będąc na pierwszym miejscu, a nie trzecim. Na koniec chciałbym powiedzieć, jak pięknym wydarzeniem był inauguracyjny wyścig o GP Abu Zabi. Wszyscy z niecierpliwością czekamy na powrót w ten rejon świata w marcu przyszłego roku by rozpocząć sezon w takim samym stylu w Bahrajnie”.
Źródło: McLaren.com
|
| |
|
|
| |
|
|
F1WM.pl • Aktualności, Newsy i wyniki w WAP Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
|
|
Baza danych F1 • Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon Robert Kubica • Aktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW Inne serie • Auto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
|
| | |
|
|
| • ISSN 2080-4628 • Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym • Istnieje od 1999 roku • Wszelkie prawa zastrzeżone |
|
|
|
• • • |
| |
|