dobra wiadomość he kanada jest dużo lepsza niż Walencja i jeszcze do tego te bandy tak blisko
O tak ! Czyli moja święta trójca MMM (Monza,Montreal,Monte-Carlo) Powraca :), Jeszcze tylko Spa i Suzuka co roku i będę w pełni szczęśliwy ;)
@Voltare - święta trójca SSS (Spa, Suzuka, Silverstone). Chyba, że za "Srebrnym Kamieniem" nie przepadasz.
Silverstone też nie jest zły, ale jakoś mógłbym przeżyć jego brak, choć jest na górnej półce moich "ulubieńców" bardziej brakowało mi Montreal-u czy Magny-cours sam nie wiem dlaczego mi go tak brak, ale lubiłem ten tor :)
ja bym nie przeżył braku Silverstone. To jest legenda. Cudowne zakręy Magots Becets i Chapel Bridge Club są niesamowite. Zamiast Singapuru i walencji zrobiłbym nocne GP Malezji , Chin i Japoni, wprowadziłbym tor Portimao, Motorland Aragon i Imole Paul Ricard i NY SC i by grało :D
@natan - pomarzyc zawsze można. No cóż, jaki szef, takie tory i kraje GP goszczące. Do fajnych torów dorzuciłbym jeszcze A1 Ring. :))
Brakowało mi w tym sezonie Montrealu...Szkoda że takie tory jak A1-Ring nie wracają do kalendarza. Wy***ać te wszystkie Singapury i Walencje!
wiecie co panowie? Ja osobiście byłbym w pełni szczęśliwy gdyby do kalendarza wróciły takie tory jak A1-Ring, Imola i Stary Hocke... to byłoby coś pięknego... :) Ale tak jak napisał Kamikadze - pomarzyć zawsze można - bo to nic nie kosztuje ;)
Też mi brakowało Kanady w tym roku, tak, jak brakuje mi Francji. Mówicie o ulubionych torach, to ja też dał bym SSS (Spa, Suzuka, Silverstone), MMM ( Monza, Monte Carlo, Montreal) oraz Interlagos.
@McLuke - stary Hockenheim - to był TOR!!! No ale Jego odbudowanie jest raczej niemożliwe. Uwielbiałem tam wyścigi, zwłaszcza WSBK. Pozdro :))
|