Wygląda na to, że przyszłość wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii jest wreszcie bezpieczna, a przynajmniej do 2009 roku, gdyż jak wynika z wypowiedzi brytyjskiego ministra sportu, Richarda Caborna, British Racing Drivers' Club zawarł dzisiaj pięcioletni kontrakt z administracją Formuły 1, gwarantujący odbycie się tego wyścigu na torze Silverstone. Zawarcie nowego kontraktu zostanie oficjalnie podane do publicznej wiadomości jutro, wraz z publikacją ostatecznej wersji kalendarza wyścigów na sezon 2005. Z nieoficjalnych doniesień wynika, iż w kalendarzu zajdzie kilka zmian w stosunku do opublikowanej jakiś czas temu tymczasowej wersji. Grand Prix Francji ma wrócić na swoje tradycyjne miejsce, czyli na początek lipca, natomiast pierwszym europejskim wyścigiem będzie albo tak jak dotychczas GP San Marino, bądź też uratowana w ostatniej chwili GP Wielkiej Brytanii.

Źródło: itv-f1.com