Oby tylko nie zabrali skrzydła Jensonowi.
Dziwne zachowanie McL. W Red Bullu nie ciągali by tego wysłannika po całym świecie.
No i facio prosto z Woking z płytkami pomyka,
przecież w końcu po coś mają Jasia wędrownika.
Nie kumam tego kompletnie. Wożą tony sprzętu z jednego GP na drugie i nie maja ze sobą zapasowych częsci aerodynamicznych, o wadze kilkuset gram, które to najłatwiej ulegają uszkodzeniu nawet w trakcie lekkiego kontaktu???
Toż to całe tylne skrzydło waży pewnie 1/4 opony..
Lisu gadasz jak jakiś nie wiem... skoro tak sie boisz o Jensona to trzymaj kciuki żeby zdążyli ze skrzydłem dla Lewisa...
budyn... wysyłka sprzętu do Japonii była już dobrych kilka dni temu, wtedy mieli tylko jeden egzemplarz - do tego czasu fabryka zdążyła wyprodukować zamienniki...
@SoBcZaK, nie wiem co miałeś na myśli, ale kierowców McLarena dzieli 5 pkt w klasyfikacji (dodatkowo na korzyść Jensona działa gorąca głowa Lewisa), więc faworyzowanie jednego z nich byłoby lekko mówiąc nie w porządku...
dlaczego im tego nie wysłali tym samym samolotem???
jakim tym samym? Wtedy nie było ich gotowych. Na dniach robili te jedyne egzemplarze zaraz przed odlotem. To się nazywa naciskanie z rozwojem...
zreszta głowna czesc tego sprzetu nie wracała do Europy. W tej chwili mieli skok z Singapuru do Japonii pozniej Korea i heja przez Pacyfik do ojczyzny Rubensa Massy i Bruno.
Widać ludzie nie mają kompletnie pojecia o logistyce i cenach jakie są za przesyłki lotnicze ... oni na każde GP dowożą dwa komplety + jeden zapasowy, czasem TYLKO jeden dosłownie jeden ... świeżo z autoklavy. Tak jak rok temu na Nurburgu, tylko Lewis miał nowe przednie skrzydło i pakiet. Heiki ... nie.
Kolejny przykład "rozwoju" z sesji na sesje, rok temu Toro Rosso i Williams wiele razy w sesjach treningowych śmigali z CZYSTO KARBONOWYMI skrzydłami, bez malowania. Montowali prosto "z paczki".
LowR, 08.10.2010 19:35 | | |
za takie akcje kocham ten sport :)
nie zabiorą jensonowi bo tak sami ciągle podkreślają jakie to jest równe traktowanie w zespole (zwłaszcza po akcji ze skrzydłem w RBR), zatem jeśliteraz postąipili by podobnie to wyszliby na hipokrytów.
A tak poza tematem, wie ktoś jaki ten koleś ma międzyczas w drugim sektorze?;]
Transport jednej jedynej części z UK do Japonii ( 9000 km ) - to jest ta "oszczędność" na którą stawiają i o którą tak bardzo walczą teamy;)
Niewiarygodne!
Ale przez te opóźnienia nie będzie problemu z tym żeby zdążyli ;d
|