Valentino Rossi chciałby spróbować swoich sił za kierownicą samochodu z mistrzostw V8 Supercar. Włoch zaznaczył jednak, że zdecyduje się na coś takiego dopiero, jak zakończy się jego kariera w MotoGP.

Rossi ma już siedem tytułów motocyklowego mistrza świata, ale znany jest też z udziału w zawodach samochodowych. Startował w Rajdowych Mistrzostwach Świata (WRC), a przed czterema laty deklarował chęć ścigania się w Formule 1 i kilka razy testował z zespołem Ferrari.

Jakiś czas temu oświadczył, że nie jest już zainteresowany F1, ale ostatnio wykazuje duże zainteresowanie australijskimi mistrzostwami V8. „Rozmawiałem już z kilkoma facetami w zeszłym roku, rozmawiałem też z niektórymi z kierowców, którzy oferowali mi samochód do jazd testowych, ale teraz jest to dla mnie trudne, gdyż Australia jest dosyć daleko ode mnie. Chcę tego dokonać, ale za dwa, trzy, może za cztery lata, jak już rozstanę się z motocyklami. Nie spieszno mi na razie do tego”.

Rossi uważa, że logistycznie trudno byłoby mu nawet wziąć udział w teście samochodu V8 z uwagi na wymogi kalendarza mistrzostw MotoGP. „Sądzę, że raczej trudno byłoby zorganizować test, podczas gdy ścigam się w MotoGP. Podobają mi się samochody tego typu, na pewno są bardzo szybkie i wyglądają na przyjemne w prowadzeniu, zatem chciałbym spróbować. Kiedy? Tego nie wiem. To zależy od harmonogramów. Uważam, że teraz będzie to bardzo trudne. Pozostawiam to sobie bardziej na przyszłość”.

Źródło: Autosport.com