Nigel Mansell otworzy uroczyście za dwa tygodnie imprezę pod nazwą Beaujolais Run. W otwarciu wezmą udział także inni byli kierowcy Formuły 1 – John Surtees i Jonathan Palmer.

MotorSport Vision, organizatorzy tego eventu, określili go jako „wyjątkowe wrażenia z jazdy dla celów charytatywnych”. Beaujolais Run rozpocznie się na torze Brands Hatch w Anglii, a zakończy w Burgundii we Francji. W zawodach wezmą udział motocykle i samochody – zarówno zwyczajne, jak i sportowe.

Zabawa będzie polegała na przejechaniu od jednego punktu nawigacyjnego do kolejnego. Zebrane pieniądze w trakcie imprezy zasilą konto Henry Surtees Foundation. Jest to fundacja powstała po tragicznej śmierci Henry'ego Surteesa, który był synem Johna. Henry zgiął na torze Brands Hatch w ubiegłym roku w wyścigu Formuły 2.

Zawodnicy przejadą najpierw trzy okrążenia wersji Indy toru Brands Hatch, następnie opuszczą hrabstwo Kent i udadzą się na dwa legendarne obiekty grand prix – do Dijion i Reims we Frnacji. Finisz nastąpi w malowniczym miejscu w Burgundii wśród tamtejszych winnic.

Źródło: GPUpdate.net