Christian Klien przyznał, że jego przyszłość w Formule 1 nie maluje się w jasnych kolorach.
Po prawie 50 wyścigach w zespołach Jaguar i Red Bull, 28-latek następnie pełnił rolę kierowcy testowego w ekipach Hondy oraz BMW Sauber. W zeszłym sezonie Austriak wystąpił w kilku grand prix ze stajnią Hispania Racing.
Jednakże na ten rok Klien nie był w stanie zdobyć odpowiedniego budżetu na starty, więc zdecydował się podpisać kontrakt z Astonem Martinem na występ w wyścigu 24 Godziny Le Mans.
„Z każdym rokiem sytuacja staje się coraz trudniejsza” – powiedział były kierowca HRT gazecie
Kleine Zeitung na temat roli sponsorów w dzisiejszej Formule 1.
Klien odwołał się również do Pastora Maldonado, który na ten sezon przyniósł ze sobą do zespołu Williams 30 milionów dolarów. Austriak przypuszcza, że takie sumy są dla niego po prostu niemożliwe do zdobycia.
„Nawet jeśli zdołasz przygotować taki budżet na jeden sezon, to co zrobisz po jego zakończeniu?” – dodał Christian.
„W którymś momencie to już nie jest możliwe. Formuła 1 bardzo się zmieniła. Nigdy nie możesz mówić nigdy, ale w tej chwili nie widzę takiej możliwości”.
Klien przyznał, że swoją przyszłość wiąże ze startami w serii DTM.
„Z trzema producentami samochodów (w 2012 r. ma dołączyć BMW – przyp. red.) ta seria będzie dosyć interesująca” – powiedział były kierowca testowy Hondy. Jego wciąż istniejące powiązania z BMW mogą mu pomóc.
„Ciągle jesteśmy w kontakcie. Starty w DTM byłyby niezłą zabawą”.
Źródło: onestopstrategy.com
