Menedżer francuskiego kierowcy serii GP2 – Charlesa Pica, potwierdził prowadzenie rozmów mających na celu zapewnienie miejsca w Formule 1 swemu podopiecznemu.
Pic, który sezon 2011 ukończył na czwartej pozycji w klasyfikacji generalnej, jest łączony z odbyciem jazd testowych dla Toro Rosso w Abu Zabi, ale coraz częściej wymienia się go także jako potencjalnego następcę Jerome'a d'Ambrosio w Virgin Racing.
Stojący za przebiegiem jego kariery, były kierowca F1 –
Olivier Panis przyznał jednak francuskiej gazecie
L'Equipe, że najbardziej prawdopodobna jest rola trzeciego kierowcy w jednym ze słabszych zespołów.
„Rozmawialiśmy głównie z Team Lotus i Virgin Racing. Są dwie możliwości skłaniające się ku temu, że Charles będzie w przyszłym roku trzecim kierowcą, ale nic nie jest jeszcze podpisane, a negocjacje ciągle trwają”.
Francuz przyznał, że pierwszym i bardzo istotnym krokiem w karierze Pica będą listopadowe testy młodych kierowców na torze Yas Marina.
„Ważne jest pojawienie się na testach dla debiutantów w celu zdobycia doświadczenia”.
Źródło: onestopstrategy.com