McLaren zdementował plotki mówiące o tym, że zespół może od 2014 roku korzystać z jednostek napędowych Hondy.

Na mocy obecnego porozumienia, od 2013 roku, McLaren będzie musiał zacząć płacić za dostarczanie jednostek napędowych od obecnego partnera i wieloletniego udziałowca stajni – Mercedesa. Tymczasem niedawno magazyn Auto Motor und Sport informował, że Honda może powrócić do F1 i odnowić dawną współpracę z teamem z Woking.

„Te wszystkie pogłoski są chybione. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Mercedes-Benz. Nie jesteśmy pewni, skąd wzięły się takie przypuszczenia, ale mogę je stanowczo zdementować i zapewnić, że skupiamy się całkowicie na naszych relacjach z Mercedes-Benz. Na wspólnej ścieżce zdobywaliśmy wiele zwycięstw i tytułów mistrzowskich i z powodzeniem możemy ją jeszcze długo kontynuować” – powiedział Jonathan Neale podczas środowej telekonferencji.

Do końca 2009 roku Mercedes był współwłaścicielem zespołu, ale obecnie skupia się na własnym zespole, co rodzi przypuszczenia, że po roku 2012 McLaren może stać się standardową kliencką stajnią. Uwadze nie może ujść również dynamicznie rozwijające się partnerstwo między Red Bull Racing a Renault, jednak Neale umniejsza znaczenie sytuacji. „Nie sądzę, że mamy się czego obawiać. Oczywiście Mercedes ma swój własny zespół i jak najbardziej słuszne i właściwe jest, że głównie skupiają się właśnie na nim. Są jednak także partnerami technicznymi i cieszymy się z naszych relacji”.

Źródło: onestopstrategy.com