Zespoły Formuły Jeden rozważają możliwość przeprowadzenie testów młodych kierowców na torze Silverstone, w tygodniu po Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Dwa lata temu wprowadzono w życie coroczne testy, które mają dać zespołom możliwość sprawdzenia młodych talentów, które w innym wypadku mogłyby nie mieć szansy przetestowania bolidu F1.

Początkowy zamysł zakładał testy po zakończeniu sezonu, tak jak to miało miejsce w sezonie 2010, jednak w zeszłym roku odbyły się one po przedostatnim wyścigu w Abu Zabi, gdyż ekipy nie chciały zostać w Brazylii po zakończeniu sezonu. Powtórzenie tego w tym roku może być kłopotliwe, gdyż końcówka sezonu jest mocno napięta.

Tegoroczny kalendarz zakłada rozegranie GP Abu Zabi na dwa tygodnie przed wyścigiem w Stanach Zjednoczonych. Gdyby zorganizować testy pomiędzy tymi wyścigami, zespoły musiałyby pracować przez 5 tygodni bez przerwy. Jednym z rozwiązań tego problemu może być przeniesienie testów młodych kierowców na Silverstone, zaraz po GP Wielkiej Brytanii. Niektóre zespoły nie popierają jednak tego rozwiązania, gdyż wybranie kierowców na tym etapie sezonu może być trudne.

Pełniący obowiązki szefa Force India, Robert Fernley, powiedział: „Wszyscy chcemy testów dla młodych kierowców, jednak organizacja ich w Abu Zabi jeszcze bardziej obciążyłaby załogę, która pracowałaby non stop przez 5 tygodni. Jeśli jednak przeprowadzimy je na Silverstone, to czy będziemy wiedzieć kogo chcemy sprawdzić? Musimy jeszcze trochę podyskutować z menedżerami zespołów i zobaczyć co możemy zrobić”.

Warto nadmienić, że Silverstone po raz ostatni gościło oficjalne testy F1 w czerwcu 2008 roku. Wtedy Lewis Hamilton okazał się najszybszy podczas ostatniego dnia jazd.

Źródło: autosport.com