Bywa:) Ale czy Karol nie jest juz trochę za stary na gokarty?
No i znowu ten zakichany pech! ;/
@benethor - niestety tak. No ale jak nie ma kasy na "open-wheel", to nic się nie poradzi. Szkoda, bo lata lecą... ;]
Jakieś fatum..
Jak nie awaria to ktoś w niego wjedzie. Szkoda chłopaka, a brak kasy na 'ow' może wynikać z tego, że nie ma rezultatów-nie ma sponsorów.
Haha, i znowu awaria :D
Kurde znowu pech, chyba większego pecha to nie można mieć niż on jeśli chodzi o występy w motorsporcie
No niestety musimy się chyba przyzwyczaić że Karol do 40-tki będzie smigał w kartingu... Chłopak nic a nic nie robi postępów..;/ Szkoda
nij0, 23.04.2012 18:51 | | |
@marcinf1gt Postępy może i robi tylko skąd ma wziąć zielone na open-wheele?
Bardzo dobrym przykładem zawodnika jest Szczerbiński. Chłopak zaledwie ma 18 lat a juz śmiga w Porsche. Także Baszowi coś brakuje. I pytanie czemu nie jezdzi w zespole RK?
Basz nie jeździ w zespole Kubicy, bo o ile przez ostatnie lata była to fabryczna ekipa Birela, to teraz RK Kart zostało oddane Austriackiemu zespołowi i Birel już się tym nie zajmuje. Basz miał kontrakt z Birelem, więc bądź co bądź zmieniła się tylko nazwa i oklejenie gokarta - cała reszta jest taka sama od inżyniera, przez szefa, po ciężarówkę, która przywozi sprzęt. Można się nawet pokusić o stwierdzenie, iż lepiej, że nie ma go już w RK Kart.
@Darth ZajceV
a ja mam jeszcze inne wrażenie.
Nie sądzisz, że Kubice było stać na minimum, opłacenie, albo zapłacenie lwiej części entry fee w jakiejś Formule (JAKIEJKOLWIEK ?!)
Niby wziął go pod swoje skrzydła, a jest w tym samym miejscu co x lat temu.
Naprawdę, wydatek kilkunastu tysięcy Euro w porównaniu z milionami Euro jakie RK zarabia(ł) ...
Bo jeśli nie był gotów na wspieranie Basza, to mógł się tym w ogóle nie zajmować. Nic przecież nie zwojowali. Progres zerowy.
Żeby chociaż chłopak teraz lał wszystkich w gokartach ... a to jego leją, a pech jak był tak jest.
Nie da się ukryć, jednak nie mnie oceniać decyzje Roberta o tym kogo i w jaki sposób wesprzeć. Po prostu nie zaglądajmy nikomu do portfela.
Co prawda Karol kolejny sezon "zimuje" w kartingu, bo w końcu lepiej jechać karting niż nie jechać w ogóle, jednak jego sytuacja powolutku się poprawia. Nie urywa to głowy, jednak na pewno jest lepiej niż na początku zeszłego roku. Może w przyszłym uda mu się wskoczyć gdzieś indziej ;)
|