|
Tak jest!!! Oby Jules szybko odrobił straty, bo mistrzem może byc tylko jeden driver - Jules Bianchi! :))
@Kamikadze2000
Bianchi jest dobry,ale nie na tyle, aby odebrac mistrzostwo Robinowi:))
Rossi słabiutko,a o moim ''typie na mistrza''-(przedsezonowym),czyli Koriusie nie ma co pisac:((
DAMS to potęga,dobrze przygotowuje bolid młodemu Pic'owi,dzięki czemu ten zdobywa sporo punktów.
Nie wiem dlaczego potencjału samochodu nie wykorzystuje Foresti? W Brazylijskiej serii nie miał sobie równych.
adnowseb
Z pewnościa Bianchi jest na tyle dobry żeby odebrać mistrzostwo Robinowi.
Chłopak miał dużo pecha w GP2 i łącząc to ze swoimi błędami konczył dwa sezony na trzecich pozycjach.
Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę Bottasa i Bianchiego w F1 :) Oby dwóch w następnym sezonie.
Bottasa na początek za Senne w Williamsie a Julesa... właśnie... w Sauberze? Force India? Za kogo? Dużo zależy od losów Massy w Ferrari, Pereza z przejściem do Ferrari (choć nie wierzę w to) i formy Hulkenberga z Senną chociaż ten ostatni nie spisuje się tak dobrze jak Pastor ale jest regularniejszy w dojeżdżaniu do mety :)
Kobayashi i Di Resta z pewnością pewni są swoich miejsc ze wskazaniem na tego ostatniego.
@BARBP
Wiem jak dobry jest Bianchi,jednak bardziej kibicuję Robinowi,stąd taka forma wcześniejszego komentarza:))
Odnośnie Bottasa ,widzę mamy podobne ''marzenia'',i to bardzo realne.
Czy Bianchi znajdzie miejsce w F1 jako podstawowy kierowca?Będzie mu bardzo cięzko ''załapac'' się na 2013r.Wszystko obstawione a i chętnych sporo na to F1:))
@BARGP - no, nie byłbym tego taki pewien. Ostatnio dużo mówiło się Kamui'm, a Hulk zaczyna objeżdżac di Restę. Schumacher zakończy karierę i któryś z nich go zastąpi. Banchi do Force India. :)
@Kamikadze2000
Zaczął objeżdżać? Wystarczy ci jedno GP do tego stwierdzenia? Wiem, że jesteś za Niemcem, ale to na razie Hulk dostaje ostre lanie i jeden wyścig nic nie znaczy.
Co do Bianchiego. Wszystko zależy od Schumachera. Jeśli ten odejdzie to Bianchi znajdzie się w SFi za di Restę, który to pójdzie do Merca.
Kamikadze2000
Dzięki za tuning mojego pseudo xD
Ja bym powiedział że Hulkowi zdarzyło się bardziej niż mówienie już o objeżdżaniu ale zobaczymy co to będzie dalej.
Schumacher łapie wiatr w żagle :) Choć punktowo to najgorzej wygląda ten sezon po jego powrocie to jednak PP stracone w Monako, teraz podium mówią że chyba jeszcze nie chce nas opuścić w F1 i dobrze.
adnowseb
Nie znam za dobrze tego całego Robina ale zacznę mu się bardziej przyglądać.
Ciekawi mnie jeszcze jak dalej kariera Aaro Vainio i Mitcha Evansa z GP3 będzie się rozwijać bo chłopacy naprawdę postępy robią. W sumie Matthias Laine też zrobił bo punktuje i nawet podium załapał a sezon wcześniej i w F3 no... kto śledzi to wie.
W sumie to ja już o GP3 piszę zamiast o Formule Renault :)
Bianchi to najmocniejsze ogniwo tegorocznej stawki FR 3.5 i będę zaskoczony, jeżeli nie wygra w tym roku mistrzostw. Jednak ja najmocniej ściskam kciuki za Frijnsa, po tym jak rozczarowałem się tegoroczną formą Rossiego. Holender to spory talent i życzę mu jak najlepiej.
Kim Jeong Yeop
Rossi jak Rossi ale zauważ co się stało z karierą Aleshina, od mistrzostwa w WSbR 2010 poprzez niepowodzenia w zeszłym sezonie aż do dzisiaj. Źle zagospodarował swoim zdobytym tytułem i ciągnie się go to aż do dzisiaj. Niepotrzebny był powrót do Formuly Renault, w GP2 także brak wyników i brak sponsorów zrobiło swoje.
Robin liderem, jak podtrzyma takie tempo rozwoju to niedługo znowo będzie w F1 Holender :) Bo Francuzów chyba już wystarczy...
Cytat IceMan11 : @Kamikadze2000
Zaczął objeżdżać? Wystarczy ci jedno GP do tego stwierdzenia? Wiem, że jesteś za Niemcem, ale to na razie Hulk dostaje ostre lanie i jeden wyścig nic nie znaczy.
Nie ma żadnego ostrego lania w Force India. Obaj kierowcy prezentują zbliżony poziom. Hulk miał słaby weekend w Bahrajnie, gdzie di Resta zanotował swoją największą zdobycz punktową. Poza tym są z reguły blisko siebie i na zmianę jeden jest trochę szybszy od drugiego. Hulk był szybszy nie tylko w Walencji, ale także w Monaco (gdzie di Resta zafiniszował wyżej dzięki strategii i temu, że Hulk był spowalniany przez Kimiego, ale tempo Nico miał lepsze przez większość weekendu), podczas wyścigu w Hiszpanii, i całego weekendu w Australii (wyścig Hulk zakończył nie ze swojej winy, ale był szybszy w FP1, FP2, FP3, Q1 i Q2). W Malezji był tylko minimalnie wolniejszy. Ciężko to nazwać ostrym laniem, naprawdę. @Anderis - ostatnio lepiej zaczął spisywac się Hulk. Prezentują zbliżony poziom i zależy to od szczęścia. Zgadzam się w tej kwestii.
@IceMan11 - fakt, jestem za Niemcem, ale jeździ coraz lepiej i wierzę, iż powoli zacznie przejmowac pałeczkę w Force India. O żadnym laniu nie ma mowy, jak słusznie zauważył @Anderis.
Pozdro dla Was. :))
@BARBP - nie ma za co, hehe... Sorry, ale jakoś tak mi wyszło. Cały czas pisze się od GP, więc tak jakoś palce same zrobiły ten zabieg. Pzdr :))
@Anderis
Ostre lanie to może złe słowo, ale złym jest też pisanie po ostatnim wyścigu, że Niemiec zaczyna kogoś objeżdżać. Przypominam, że to HUL mał być według wielu tym lepszym, a tak nie jest.
Robin dzisiaj z Pole Position, świetna sprawa. Mam nadzieję, że wygra.
@IceMan11 - zobaczymy, jak będzie wyglądac druga połowa sezonu. Ja jestem zdania, iż to Hulk przejmie pałeczkę. Zobaczymy. :)
Niestety - drugi wyścig chaotyczny i wygrana Nicka dzięki strategii. Nie lubię deszczowych rund - może ciekawsze, ale więcej w tym przypadkowości. Tak to pewnie o zwycięstwo powalczyliby najmocniejsi tego sezonu - Bianchi i Frijns - a tak to szczęśliwe podium (Sorensen akurat na suchym także był szybki). ;]
|
