Ciekawe czy Kovalainen byłby lepszy od Kubicy? Chyba, że działa tu magia fińskich kierowców ;-) Czyżby Flavio marzył po cichu o drugim Hakinennie?
Słuchaj Flavio, może nasz Robert pomógłby wam w rozwoju silnika V8? Zastanów się nad tym!
Może Kovalainen jest dobrym testerem, ale Kubica jest lepszym kierowcą!!!
Nie bądź taki pewny, w końcu obaj kierowcy nigdy nie zmierzyli się ze sobą w jednej serii wyścigowej. Dopiero wówczas można by próbować osądzić, który z nich jest lepszym kierowcą. Nie żebym miał jakieś zastrzeżenia do Roberta - broń Boże. Trzeba jednak zachować obiektywizm :)
Zgadzam się, ale Kovalainen aktualnie jest testerem, mógł więc stracić "to coś", co decyduje o sukcesach w walce na torze. A Robert jest Mistrzem WSbR...
Ciekawe, kto z nich wygrałby pojedynek na torze? Niestety, nie mamy jak tego sprawdzić...
Fakt, że Kovalainen jest mistrzem GP2 i brał udział w Race of Champions. Jednak Robert w swoim pierwszym sezonie został mistrzem WSbR. Czy Kovalainen może się czyms takim pochwalić?
Nie chce obrażać Kovalainena, ale stwierdzam fakt, że Robert ma większe szanse zaistnieć jako kierowca odnoszący sukcesy...
Moim zdaniem obaj kierowcy mają bardzo podobne osiągnięcia:
http://www.gp2ser.../drivers/kovalainen/
Zwróć też uwagę, że Flavio Briatore ma bardzo konkretne zamiary względem Kovalainena, którego przyrównuje już do Alonso. Montagny nigdy nie był tak traktowany.
Maximus, nie zgodze sie że Kovalainen ma mniejsze szanse na zaistnienie w F1, za nim stoja duze pieniadze.
Tegoroczna rozgrywka w GP2 wylonila dwoch mistrzow Rosberga i Kovalainena. Pierwszy juz ma fotel w F1 drugi zostal testerem . Jesli Fisico spali ten sezon to bankowo Heiki wskoczy na jego fotel w 2007, jesli Renault potrzebuje dwoch testerow to jest szansa dla Roberta , ale sadze ze Flavio bedzie sie chcial przyjrzec Robertowi w GP2 . Tak jak napisano w artykule Kovalainen byl rownie szybki na testach jak kierowcy etatowi wiec Robert jest w kolejce za nim. Mysle ze My bardziej sie tym przejmojemy niz Robert ktory dzisiaj powiedzial ze jest mlody i na razie nie interesuje go zarabianie pieniedzy. Jest jeszce czwarty gniewny Hamilton ale to pupil McLarena, i mlody Piquet ktory jesli dobrze pamietam krecil sie w tym roku w boksach Wiliamsa. Mysle ze ta piatka bedzie przyszloscia F1
RENO, 03.12.2005 11:14 | | |
Phaedra zgadzam się z Toba w zupełności masz całkowitą racje pozatym na tym etapie tez nie interesowałyby mnie pieniądze, ale myśle że Mistrzostwo w GP2 dałoby Robertowi bezapelacyjnie angaż w F1
Pożyjemy, zobaczymy...
"Christian Silk, szef zespołu testowego Renault: Robert jest niesamowity. Dawno nie widziałem tak zdolnego kierowcy. Na początku testu było zimno, asfalt był nierozgrzany. W takich warunkach jeździ się piekielnie trudno. Nawet Fernando Alonso miałby kłopoty."
RENO, 03.12.2005 13:42 | | |
Heh to chyba coś znaczy....że jednak w nim kryje się wielki talent:)
|