Jenson Button może zostać poproszony o pomoc Lewisowi Hamiltonowi w walce o tytuł mistrza świata, która wkracza w decydującą fazę, przyznał szef zespołu – Martin Whitmarsh.

Brytyjczyk podkreślił, że obecnie nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby Button finiszował przed Hamiltonem w wyścigu, ale pozostawia sobie możliwość wykorzystania poleceń zespołowych w dalszej części sezonu. Button ma 76 punktów, do Hamiltona traci 31 oczek, zaś do lidera Fernando Alonso – 78, po problemach w pierwszej części sezonu, gdzie zmagał się z tegorocznymi oponami Pirelli.

„Może nadejść taki moment, gdzie Button musiałby pomóc Hamiltonowi, ale z dziewięcioma wyścigami do końca i 25 punktami do zdobycia w każdym z nich, sprawy mogą się szybko zmieniać” – powiedział Whitmarsh podczas telekonferencji. „Musimy być ostrożni, kiedy rozmawiamy z kierowcami na temat pomocy drugiemu zawodnikowi”.

Whitmarsh upiera się, że obaj kierowcy McLarena będą mieć takie same szanse, by wygrać w Belgii, i że zespół nie będzie podejmował decyzji przez kilka wyścigów, szczególnie po wzroście formy Buttona w Niemczech i na Węgrzech.

„Myślę, że dobrą informacją jest to, że jedziemy na Spa, i że obaj kierowcy będą próbować wygrać. Jenson pokazał się z mocnej strony przed letnią przerwą i jest bardzo inteligentnym kierowcą” – powiedział. „Minie jeszcze kilka wyścigów, zanim zaczniemy przyglądać się tej sprawie. Jenson jest zwycięzcą. Z Lewisem łączy go świetna więź, jednak będzie starał się pokonać Lewisa w ten weekend”.

Źródło: autosport.com