F1 > GP Australii: wypowiedzi po treningach (11)

Red Bull

Sebastian Vettel (P1/P1): Ogólnie był to dla nas dobry dzień. Przebiegł bez zakłóceń i nie było problemów z bolidem. Po tylu kilometrach przejechanych podczas testów miło było znów się tu zjawić. Ten tor nie jest łatwy, jest dobrym wyzwaniem. Miękka mieszanka nie wystarcza na długo, jednak średnia jest przyzwoitą oponą na wyścig. Pogoda jutro powinna być dynamiczna i musimy być gotowi na zmiany, ponieważ nie możemy przewidzieć jak wpłynie ona na opony i balans samochodu. Dzisiejszy dzień był dobry, balans był dobry, ale musimy być gotowi na to, co nas czeka.

Mark Webber (P5/P2): Niezły dzień, w którym zyskaliśmy sporo informacji. Miło było zobaczyć trochę słońca po testach w Barcelonie, gdzie panowały dość pochmurne warunki. Musieliśmy porównać wiele informacji z Europy, co dobrze nam się udało. Wciąż mamy sporą ilość, którą musimy przeanalizować w nocy i przewidujemy pochmurne warunki jutro, więc musimy być na to gotowi. Ogólnie był to dla nas pozytywny dzień, ale wciąż są obszary do poprawy.

(Dawid Pytel)

Mercedes

Nico Rosberg (P7/P3): To był dla nas interesujący dzień. Jest sporo nowych rzeczy w bolidzie, które trzeba zrozumieć i poczyniliśmy dobre postępy. Z pewnością możemy być zadowoleni z naszego programu testowego, jeśli porównasz to z sytuacją sprzed roku. Mój bolid miał problem ze skrzynią biegów pod koniec drugiej sesji treningowej, ale takie rzeczy się zdarzają i nie ma to wpływu na jutrzejszy dzień.

Lewis Hamilton (P4/P7): Ogólnie to był dobry dzień, by nie powiedzieć najspokojniejszy. Jestem zadowolony z naszej formy, a widok Nico z trzecim czasem okrążenia oznacza, że jesteśmy całkiem konkurencyjni. To wynik świetnej pracy, jaką każdy wykonał w fabryce i na torze. Nie mogę się doczekać reszty weekendu.

(Dawid Pytel)

Lotus

Kimi Raikkonen (P6/P4): Dobrze, że sezon się zaczyna, a bolid zdaje się być tutaj bardzo mocny. Nie sądzę, że jesteśmy najszybsi, ale to dobry start. Miło było zaliczyć niezawodny dzień po spędzeniu sporej ilości czasu w garażu podczas testów. Tor był taki, jaki go zapamiętałem i zarówno on jak i bolid nie sprawił problemów. Musimy zobaczyć, co wydarzy się jutro podczas kwalifikacji, ponieważ może być trochę chłodniej. Do tej pory jestem zadowolony.

Romain Grosjean (P10/P5): Świetnie jest wyjechać na tor podczas tak cudownego dnia. Tor był całkiem niezły, a bolid jeszcze lepszy. Trochę czasu zajęło znalezienie przyczepności, ale spodziewasz się tego na torze ulicznym. Poczyniliśmy dobry progres z ustawieniami podczas obydwu sesji i myślę, że wciąż możemy się poprawić, co jest obiecujące.

(Dawid Pytel)

Ferrari

Fernando Alonso (P3/P6): Ogólnie był to bardzo produktywny piątek, ponieważ przejechaliśmy sporo okrążeń i odbyliśmy ważną wstępną analizę na temat zachowania się dwóch typów mieszanek, które przywiozło tutaj Pirelli. Nasze wysiłki wspomogła korzystna pogoda z letnimi temperaturami. Mimo to pogoda ma się całkowicie zmienić począwszy od jutra, z wiatrem, deszczem i znaczącym spadkiem temperatury, co może wpłynąć na niedzielny wyścig. Nie oczekuję wielkich niespodzianek, wiedzieliśmy już, że nie będziemy najszybsi i to się dzisiaj potwierdziło. Bolid zachowuje się dobrze, ale wiemy, że czeka nas sporo pracy, jeśli chcemy walczyć z najlepszymi.

Felipe Massa (P2/P8): Wszystkie elementy obydwu sesji były pozytywne, nawet jeśli jesteśmy świadomi tego, że wciąż czeka nas sporo pracy przez weekend i cały sezon. W drugiej sesji, kiedy wyjechałem na supermiękkiej mieszance, coś nie zadziałało z KERS-em i kosztowało mnie to trochę czasu, uniemożliwiając szansę przejechania lepszego okrążenia. Nie jestem zaskoczony osiągami naszych rywali i przewidywałem, że Red Bull będzie konkurencyjny od samego początku.

(Dawid Pytel)

Force India

Adrian Sutil (P8/P9): To był dobry dzień i jestem usatysfakcjonowany. Podstawowe ustawienia były całkiem dobre i samochód zachowywał się tutaj bardzo podobnie jak podczas testów. Dobrze czułem się przez cały dzień i podobała mi się praca z inżynierami. Tor oczywiście cały czas się poprawia, jednak udało nam się całkiem nieźle poczuć opony. Wieczorem będziemy skupiać się na poprawie balansu na supermiękkiej mieszance.

Paul di Resta (P13/P12): To nie był najłatwiejszy dzień, gdyż miałem problem z balansem podczas drugiej sesji. Wygląda na to, że trochę uszkodziliśmy samochód, więc ciężko powiedzieć gdzie jesteśmy. Jutro może być mokro, więc ważne dziś było zebranie informacji o oponach. Jest spora różnica pomiędzy obydwoma mieszankami, jednak ciężko ją określić przed analizą danych.

(Paweł Zając)

Sauber

Nico Hulkenberg (P12/P10): Podczas pierwszego zawsze jest kilka rzeczy, nad którymi trzeba pracować i je poprawiać. Myślę, że czeka nas zadanie domowe. Drugi trening był dość ciężki, z powodu korku. Myślę, że możemy poprawić czasy okrążeń, zebraliśmy sporo danych i jeśli dobrze przepracujemy noc, to będziemy mogli celować w czołową dziesiątkę.

Esteban Gutierrez (P16/P15): To był bardzo produktywny dzień. Opony spisują się lepiej niż w Barcelonie. Musimy znaleźć jeszcze trochę szybkości, zarówno chodzi tutaj o bolid, jak i o mnie. Poprawiałem się podczas obu treningów i teraz będę chciał wykonać kolejny krok przed kwalifikacjami.

(Paweł Zając)

McLaren

Jenson Button (P9/P11): Wyraźnie widać, że nie jesteśmy tak szybcy, jakbyśmy tego chcieli, więc teraz musimy ciężko pracować, by dowiedzieć się dlaczego nasz bolid się tak zachowuje, szczególnie w kwestii prowadzenia i siły docisku. Nasze krótkie przejazdy nie były specjalnie zachęcające. Odstajemy na kilka sekund i to zawsze jest rozczarowujące dla zwycięskiego zespołu jakim jest McLaren. Jednak w sytuacji takiej jak ta, możesz powiedzieć jedynie, że czeka nas ogrom pracy i że jesteśmy na nią gotowi. Ten zespół jest niesamowicie skuteczny w odwracaniu stanu rzeczy kiedy to konieczne. Następne kilka godzin spędzimy więc ciężko pracując, analizując dane i jestem pewien, że będziemy w stanie poprawić się przed jutrzejszym dniem. Kwalifikacje nie będą łatwe, ale jestem pewien, że będziemy w stanie wykonać lepszą pracę w sobotę, niż dzisiaj.

Sergio Perez (P11/P13): Szczerze mówiąc mamy trochę problemów. Nie jesteśmy tak konkurencyjni, jakbyśmy tego chcieli. Pracujemy jednak nad tym i powinniśmy poprawić się przed jutrem. Idąc naprzód wiem dokładnie jak dobrzy są inżynierowie McLarena. Widziałem to wcześniej z zewnątrz, a teraz widzę to od środka i nie ma wątpliwości, że mogą zmniejszyć stratę lepiej i szybciej niż ktokolwiek inny. Nasz duch zespołowy jest niesamowity, fantastycznie jest być częścią tego. Na koniec ważnym jest, by pamiętać, że Grand Prix Australii jest pierwszym wyścigiem sezonu i że przed nami długa droga. Wiedzieliśmy zanim tu dotarliśmy, że nie będziemy tak szybcy jak inne zespoły, ale naszym zadaniem jest wciąż zdobyć jak najwięcej punktów. Rywalizacja w F1 jest niesamowicie intensywna i każdy punkt się liczy.

(Dawid Pytel)

Toro Rosso

Daniel Ricciardo (P18/P14): Podczas pierwszego treningu jasne było, że w kwestii balansu i ustawień nie byliśmy w miejscu, w którym chcielibyśmy być, więc dokonaliśmy kilku zmian, które pomogły. Zdecydowanie czuję, że poczyniliśmy progres pomiędzy sesjami, jednak nie duży, więc przez noc trzeba popracować i znaleźć więcej tempa. Miło jest się ścigać ponownie w domowym wyścigu w Australii, co jest dodatkowym bodźcem do ciężkiej pracy, by uczynić bolid szybszym i dać kibicom powód do dopingu.

Jean-Eric Vergne (P17/P17): Miło jest powrócić na tor w pierwszym treningu nowego sezonu i jestem szczęśliwy, że znów zasiadłem za kierownicą. Największą zmianą w porównaniu do zimowych testów jest wyższa temperatura co oznacza, że opony pracowały dzisiaj o wiele lepiej niż w Hiszpanii. Musimy wykonać sporo pracy, by zbliżyć się do ekip przed nami i myślę, że obecnie nie mamy szybkości. Jednak nasze długie przejazdy wyglądają obiecująco, a balans bolidu był w porządku.

(Dawid Pytel)

Williams

Pastor Maldonado (P14/P16): Przeprowadziliśmy dzisiaj kilka różnych testów z bolidem i oponami, więc nie uzyskaliśmy jeszcze pełnego tempa. Mamy sporo pracy przed jutrzejszym dniem, ale czeka nas kolejna sesja treningowa i będziemy mogli skupić się na ustawieniach potrzebnych na kwalifikacje, a wieczorem będziemy analizować dane z dzisiaj.

Valtteri Bottas (P15/P18): Dobrze było znów wyjechać na tor. To dla mnie nowy obiekt, więc zapoznanie się z nim zajęło mi kilka okrążeń pierwszego treningu. Tor znacząco się poprawił przed startem drugiej sesji, dzięki czemu przyczepność była lepsza, więc odczułem, że bolid wciąż może się poprawić. Przeanalizujemy dane przez noc i będziemy pracować nad samochodem podczas jutrzejszego treningu, by być gotowym na kwalifikacje.

(Dawid Pytel)

Marussia

Jules Bianchi (P19/P19): Pierwszy trening był bardzo dobry zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę, że to dopiero mój trzeci dzień w samochodzie. Od dłuższego czasu czekałem na ten moment i w końcu się udało. Pewnie w innych zespołach jest podobnie, gdyż to dopiero pierwszy dzień, jednak fakt, że bolid jest całkiem niezły i wiemy jak go poprawiać jest zachęcający. Wykonaliśmy cały program, przejechaliśmy sporo kilometrów, więc mamy wystarczająco dużo informacji do analizy i wyznaczenia kierunku na jutro. Samochód jest niezły, ale mamy sporo podsterowności, która wymaga poprawy. Tor bardzo mi się podoba, kiedy już się z nim zapoznasz, to jazda jest fantastyczna i nie mogę doczekać się jutra.

Max Chilton (P20/P21): Naszym celem było jak najszybsze nauczenie się toru, by rozpocząć zbieranie informacji o samochodzie i oponach, więc jestem dość zadowolony z realizacji naszego programu. Teraz możemy zacząć składać wszystko razem i skupić się na osiągać. Myślę, że jutro będzie dość wyraźnie widać gdzie się znajdujemy. Pomimo tego, że ledwo zaczęliśmy, to jestem pewny, że możemy być pozytywnie nastawieni, gdyż samochód wygląda obiecująco. Albert Park jest niesamowitym torem, uwielbiam każdą sekundę jazdy po nim. Jutro zadebiutuje w kwalifikacjach i jestem bardzo podekscytowany z tego powodu.

(Paweł Zając)

Caterham

Charles Pic (P21/P20): Jak na nasz pierwszy pełen dzień testów było w porządku. Zdecydowanie mamy sporo pracy do wykonania, by znaleźć się tam, gdzie chcemy i wiedzieliśmy gdzie będziemy w porównaniu do najbliższych ekip we wczesnej fazie sezonu, więc dzisiaj nie było większych niespodzianek. Podczas pierwszego treningu przeprowadziliśmy normalny program na pośrednich oponach, ale czeka nas trochę pracy, by wydobyć z nich maksimum osiągów, więc przyjrzymy się temu w nocy i popracujemy nad tym podczas jutrzejszego treningu. W drugim treningu zrobiliśmy kilka dłuższych przejazdów na tej mieszance, przed zmianą na supermiękką i stwierdziłem, że poziom jej degradacji był w porządku, a czasy okrążeń były stałe.

Giedo van der Garde (P22/P22): Najpierw muszę powiedzieć jak wspaniale jest zacząć mój pierwszy pełen weekend w F1. Pracowałem bardzo ciężko przez długi okres czasu, by tu się znaleźć i wiele osób pomogło mi zrealizować moje marzenie, więc chcę podziękować im za tą pomoc. Pierwszy trening był dobry. Przejechaliśmy przyzwoitą ilość okrążeń i skupiliśmy się głównie na ocenie opon, przejeżdżając na średniej mieszance całą sesję, by mieć dobry wgląd na degradację. Drugi trening zaczął się dobrze. Na pierwszym przejeździe miałem trochę podsterowności, którą zlikwidowaliśmy przed drugim przejazdem, ale niestety tył bolidu zblokował się wjeżdżając w zakręt nr 3 i wjechałem w pułapkę żwirową. System zapobiegający uślizgowi opon uruchomił się zanim mogłem wyjechać i w tym momencie sesja się dla mnie zakończyła. Mimo to mamy sporo informacji, nad którymi musimy popracować w nocy i powrócimy do walki jutro. Musimy w pełni wykorzystać trzecią sesję treningową i już nie mogę się jej doczekać.

(Dawid Pytel)