miłobyłoby wygrać ;)
Z Alonso już stary pryk jest... ;)
@Kamikadze2000
Jeszcze dobrych kilka lat może śmigać i walczyć o majstra ;)
Dzięki niemu zwróciłem na F1 większą uwagę niż "o patrz na rtl jeżdżą w kółko, Coulthard jest pedantem, najlepszy jest Mika a Schumacher to kawał xxxxx*** ". Wprawdzie już wcześniej gdzieś tam sekundami oglądałem wyścigi od święta, lecz kluczowe były sezony 2003-2005, gdzie Ferdek zaczął pokazywać, że Schumacher mimo tytułów, talentu może zazdrościć Hiszpanowi.
Liczę na P1 :)
@karrot
Cytat karrot : Wprawdzie już wcześniej gdzieś tam sekundami oglądałem wyścigi od święta, lecz kluczowe były sezony 2003-2005 Gdybyś zaczął oglądać wyścigi od 1991, to - jeśli chciałbyś zachować obiektywizm - nie napisałbyś takiej herezji: Cytat karrot : Ferdek zaczął pokazywać, że Schumacher mimo tytułów, talentu może zazdrościć Hiszpanowi Niczego nie ujmując Alonso, nie odejmujmy też Schumacherowi - nawet jeśli z różnych względów nie będziemy brali pod uwagę sezonów 1994 czy 2004 (i całego tego nieporozumienia z powrotem z emerytury), to i tak wystarcza aż nadto dowodów "bożej iskry" w umiejętnościach Schumiego.
Co do Fernando - w nie tak dalekiej przeszłości Button zwyciężył w swoim 200 GP (Węgry 2011) - i po Melbourne nie można odmówić Hiszpanowi szansy na podobne uczczenie wyścigowego jubileuszu... Ja - mimo że nie jestem członkiem jego "fan-clubu " - właściwie byłbym za... Podobnie jak nie jestem wielkim entuzjastą Ferrari, uważam, że F1 jest po prostu ciekawsza dla "neutralnych" kibiców, kiedy ten zespół walczy w ścisłej czołówce - podobnie jak wtedy, kiedy taki kierowca jak Alonso ma w czym pokazać swoje niezaprzeczalne umiejętności.
Ładna liczba GP przy nazwisku Alonso, a i tak przecież nie zanosi się, że w ciągu najbliższych kilku lat Fernando ma zamiar zakończyć karierę. To więc może jeszcze kolejne 200? ;)
Cytat : to i tak wystarcza aż nadto dowodów "bożej iskry" w umiejętnościach Schumiego.
@jpslotus72, też mi się tak wydaje, chociaż chyba czasami trudno jest tak porównywać talent kierowców, nawet jeśli jeździli w F1 w tych samych czasach. Ja co prawda wcześniejszych sezonów MSCH i ALO nie oglądałam na żywo w tv, znam tylko z książek o F1, z YT, z opowiadań i tego co inni kibice piszą, ale ich losy w F1, kariery były chyba trochę podobne, przynajmniej na początku, tak mi się wydaje?
Schumi swoim debiutem zadziwił wszystkich występem w słabym Jordanie, a Fernando również w nie lepszym Minardi. A potem Alonso pokazał talent w Renault, a Michael w Benettonie też, bo słyszałam, tylko nie wiem w którym sezonie, że Niemiec swoją V8-ką objeżdżał lepsze bolidy z mocniejszymi silnikami V10. Obaj chyba też podobnie pracują jako kierowcy nr 1, skupiając na sobie całą uwagę zespołu.
kariera Alonso jakoś tak przebiega że ciągle mi się taki młody wydawał, nie wiem czemu a tu już jest jednym ze starszych w stawce
katinka
alo miał tyle szczęścia że dostrzegł go flavio, nikt inny chyba by go nie wsadził do renówki, ale jak widać miał nosa
początki kariery szumiego to nie moje czasy, ale możliwe że flavio też miał w tym swój udział (jeżeli był już wtedy w bennetonie)
@katinka @corey_taylor
Uczta się, młodzieży, uczta... :) Nie miejsce tutaj (w przenośni i w limicie znaków komentarza) na "wykłady" z historii - ale materiałów jest dosyć... Polecam po prostu oglądanie archiwalnych zapisów wyścigów (pełnych lub highlights), choćby skrótów sezonów (tzw, "season review") - bo słowo pisane nie odda tego, co się naprawdę działo na torach - talent kierowców widać najlepiej w realnej akcji. Nawet na YouTube są naprawdę spore ilości ruchomych obrazków z różnych epok ścigania (prawda, że różna jest też ich jakość techniczna ale na początek na pewno wystarczy)... Zachęcam do zaocznych, naocznych studiów - żebyście nie musieli wierzyć tylko na słowo takim dinozaurom, jak ja.
Cytat katinka : tylko nie wiem w którym sezonie, że Niemiec swoją V8-ką objeżdżał lepsze bolidy z mocniejszymi silnikami V10
Pewnie chodzi Ci o 1994 :) Nawet V12 Ferrari. Chociaż Ferrari wówczas miały potężne silniki, ale były awaryjne i słabe pod względem aerodynamicznym.
@corey_taylor - to właśnie Briatore ściągnął Schumachera do Benettona po Belgii 1991 (Benetton przez jedno n, podobnie jak Brawn przez a).
Co do Alonso - jak ten czas leci... Pamiętam jego pierwszy sezon w tragicznym Minardi, później zaskoczenie, że będzie jeździł w Renault, pierwsze zwycięstwo, pierwszy tytuł... Starzeję się...
Tak naprawdę to wyścig w Chinach będzie 200 startem Alonso w F1. Trzeba pamiętać o absencji w GP USA 2005 teamów korzystających z opon Michelin, w tym Mild Seven Renault z Fernando w swym składzie.
@Wolek - 200. Grand Prix dla Fernando Alonso. Grand Prix. Nie wyścig.
jpslotus72
ucze sie ucze, na YT jest pełno wyścigów w całości, chociaż oprócz oglądania ich mało co mnie interesuje :)
sam też nagrywałem wyscigi przez pare lat i wracam sobie do nich szczególnie zimą, teraz już mi się nie chce bo wszystko na torrentach jest
Yurek - tak coś mi switało, ale nie wiedziałem czy flavio był od początku szefem benettona :)
@corey_taylor - od początku nie był, w Benettonie był bodaj od 1988, ale to on stał za ściągnięciem Schumiego :)
|