|
Dźwięk tych aut jest nieznośny :D
Co to za przyjemność oglądać to na żywo na torze. To będzie możliwie najnudniejsza seria jaką można sobie wyobrazić.
@Amalio - A widziałeś już wyścig z tej serii na żywo? Fajnie, opowiedz nam o tym!
Najśmieszniejsza będzie zmiana bolidu w połowie ścigania :D
@Lukas - To może być akurat całkiem fajna sprawa. :) Przyjeżdża taki z urwanych skrzydłem i kołem do pitu, i wyjeżdża nówką-sztuką. ;)
Śmiejcie się śmiejcie, żeby czasem za parę lat nie było tego w F1 :P
I z dniem dzisiejszym moja sympatia do tego zespołu się skończyła...
@Dante nie bądź śmieszny. Jeździsz na wyścigi? Będą się ścigać tak jak w każdej innej serii. Tylko, że prawie uja będzie słychać. To będzie sport do oglądania w TV. Nic ponadto.
Wiadomo już coś odnośnie praw do pokazywania tej serii? Oby to był Eurosport.
Byleby tylko nie przegrywała z relacją zimowych sportów... ;)
Śmieszy mnie duża część komentarzy na temat tej serii. Śmieszy mnie prorokowanie klęski i nudnych wyścigów. Śmieszy mnie narzekanie na głos przez osoby, które nigdy w życiu nie były na torze.
Jeżdżąc po zawodach Formuły Student od kilku lat można spotkać się z bolidami z silnikami elektrycznymi. Niesamowitym jest co te samochody potrafią zrobić. 4 silniki elektryczne umieszczone w piastach i samochody stają się bezkonkurencyjne zostawiając spalinówki daleko w tyle.
Co do samego głosu. Jest to zdecydowanie kwestia gustu. Mi się odgłos elektryków bardzo podoba. Na torze człowiek czuje się jakby rakiety latały wokół niego.
Taki mały przykład: http://www.youtub.../watch?v=u9e6I5D7Z3c
BTW. Zespół DUT Racing pobił niedawno rekord Guinessa elektryków rozpędzając taki bolid w 2,13s do setki | ROOK, 01.11.2013 18:57 | ![[!]](../forum/styles/subsilver2/imageset/pl/icon_post_report.gif "zgłoś do moderacji") | |
. Taka Formuła E powinna mieć swoje charakterystyczne odmienności od reszty. Dlatego chyba byłbym zwolennikiem regulaminowej supercichości w czasie jazdy (wymiana uwag między kierowcami w trakcie wyprzedzania? ;)
. Za to w pit lane obowiązkowy stożek ostrzegawczego dźwięku wypuszczany do przodu. Jakaś miła mp-trójka – ale dźwięk silnika F1 to by była uzurpacja, dźwięk dorożki – przegięcie… :)
Będzie ciekawie :)
@dragoneak im with you on that issue !
Zreszta dla mnie wazne jest sciganie i odglos silnika nie ma jakiegokolwiek znaczenia - skoro elektryczne silniki beda powodowac ze samochod bedzie sie szybciej zbieral z zakretu to to oznacza ze kierowcy w takich maszynach beda musieli byc na serio niezli. I to sie dla mnei liczy - kunszt kierowcy.
Liczy si erywalizacja ludzi a nei maszyn i jakie kolejne bariery mozna przekroczyc prowadzac takei samochody.
| 
