rno2, 23.01.2014 20:48 | | |
Od razu niech wprowadzą wagę minimalną 1500kg i limit paliwa 25kg...
Kurcze niech dadzą tym kierowcą po prostu się ścigać, a nie ciągle im to utrudniają wprowadzając coraz głupsze przepisy. Brak telemetrii, brak koców grzewczych - jaki to ma cel?
"w czerwcu mają zostać przedstawione przepisy, które pozwolą na redukcję kosztów" - to dopiero będzie jazda, komentarze i pomysły będą zaskakujące.
Nie popieram przepisu, że nie można się zatrzymać na okr. zjazdowym w celu zostawienia paliwa...To co jak nie dojadą do pit-lane, zatrzymają się na zjazdowym to kara, a jeśli dojadą do pit-lane i paliwa będzie za mało na próbkę, to dyskwalifikacja...Za surowo mym zdaniem.
Ale pomysł z 5 sekundowym postojem, jak najbardziej ok. Reszta może być.
Bari, 23.01.2014 21:26 | | |
Quo vadis, F1?
Czegoś tutaj nie rozumiem, w tym sezonie FIA zwiększa minimalna masę bolidów do 961kg
Cytat : Federacja zwiększyła także minimalną wagę bolidów, do 961 kilogramów, aby skompensować wzrost wagi nowych opon Pirelli.
A w przyszłym sezonie minimalną masę podniosą o 10 kg i wyjdzie 710?
Cytat : FIA zaproponowała również kilka zmian na sezon 2015. Obejmują one wzrost wagi minimalnej o 10 kilogramów – do 710
Być może jestem zbyt głupi, żeby to zrozumieć, ale czy mógłby ktoś spróbować mi to wyjąśnic?
I jeszcze jedno, czy dziesięciostopniowy postój w boksach to coś co funkcjonuje od dawna tylko ja nic o tym nie wiem, czy to zwyczajny błąd i chodzi o dziesięciosekundowy postój?
Cytat : Kara dziesięciostopniowego postoju w boksach została jednak bez zmian i będzie musiała odbyć się w tracie osobnego zjazdu do alei serwisowej.
chyba jakś literówka z tą wagą
@Pawel 691 i 701.
No tak, to wiele tłumaczy...
Dzięki
Trudno, żeby zwiększyli wagę o ponad 200 kg... ;) Czy na prawdę niektórzy tak krótko myślą?? ;)
Przy zakładanych mocach nowych silników w okolicach 600KM (tyle podawało Renault) w tym roku stosunek mocy do wagi ulegnie jeszcze większemu pogorszeniu i wyniesie ponad 1kg na 1KM mocy gdzie w przeszłości zawsze utrzymywało się poniżaj kilograma :)
Falarek
Moc silnika Renault wynosi 760KM (podane wczoraj). Nie wiem skad wziales dane o 600KM.
Cytat Ralph1537 : chyba jakś literówka z tą wagą
Nie literówka, a cyfrówka:)
Masakra co sie z ta Formuła 1 dzieje, samochody za ciężkie, silnik jak z odkurzacza a moc jak na Formułe 1 XXI wieku śmiesznie mala.
@ Jacobss Moc silnika Renault wyniesie tylko 600KM reszta 160 pochodzic będzie z kersu i nie będzie dostepna przez Całe okrażenie, taka moc tylko na kwalifikacje a na wyścig około 550 (sinlik).
Debilizm i tyle. Przypomina to zabawę starych stetryczałych idiotów, którzy wymyślają coraz durniejsze ograniczenia i przepisy dla swojego ubawu po pachy. Od przyszłego sezonu proponuję nową karę - jedno okrążenie pod prąd. To dopiero będzie widowiskowe !!! Kara odpalenia bolidu "na pych" tez była by niezła, tudzież karany zawodnik musiałby sam zgasić silnik na początku aleji serwisowej , przepchnąć auto przez całą aleję, odpalić na pych i wskoczyć do auta. Echhh..., załamka :( bolidy ciężkie, silniki -pierdziawki z turbo, idiotyczne i absurdalne ograniczenia, przepisy, kary... Gdzie się podziała F1 ?
Przy wydłużeniu żywotności silników ich moc będzie jeszcze niższa, by je oszczędzić.
niedługo będą filmiki promocyjne, że najpierw wystartuje cywilny merc, +15s amg,+15s z dtm i +15 f1 merca. Przed metą amg wyprzedzi cywilnego, dtm wyprzedzi oba i zwiększy przewagę nad f1 do 25s
Poza propozycją zakazu używania koców grzewczych zmiany jak najbardziej na plus. Nie rozumiem tego masowego narzekania - taki to już nawyk zapewne.
@Falarek
Dokładnie o tym samym pomyślałem. Nie narzekałbym na zmiany, gdyby nie fakt, iż bolidy będą wyraźnie wolniejsze. Z biegiem lat bolidy powinny być coraz szybsze, przecież standardy bezpieczeństwa także są podnoszone, więc powinno to iść w parze z samochodami o coraz lepszej aerodynamice i potężniejszych silnikach. Tymczasem rekordy torów to w znacznej części sezon 2004. Można powiedzieć, że od tego czasu mamy tylko regres w F1.
Niech tylko nie wprowadzają zmian tj. doliczenie 10 sek w czasie wyścigu. Potem będzie tak, że kolejność na mecie nie równa się faktycznej kolejności :(
Z kocami grzewczymi też nie chcę się żegnać, o co będą się grzali kierowcy jak będzie ulewa w treningach i kilkanascie stropni? :(
Przypominają mi się czasy z sezonów w okolicach 2004, 2005. Wtedy były te wszystkie World Series by Renault, Formuły 3000 (późniejsze GP2), różne juniorskie serie open-wheel, po nich długo, długo, dłuuuugo nic i dopiero daleko z przodu Formuła 1, która była prawdziwą Królową Motorsportu, i to zarówno pod względem osiągów w liczbach na papierze, jak i na torze.
A jak to wygląda teraz? Obecny obraz F1, przynajmniej w moich oczach, wygląda dokładnie tak, jak bolid BrawnGP z sezonu 2009, który wraz z biegiem ówczesnych mistrzostw systematycznie tracił swoją przewagę w konkurencyjności na torze, aż wreszcie stawka totalnie się wyrównała, a sam team kręcił się w okolicach miejsc 4-6. Identycznie dzieje się z dzisiejszą "Królową Sportów Motorowych". Pisałem zresztą tutaj niedawno, że gdy oglądałem w Top Gear okrążenie toru testowego bolidem w barwach Lotusa, to jedynie po dźwięku silnika wiedziałem, że jest to co najwyżej maszyna GP2. Tylko po dźwięku! Gdybym oglądał ten przejazd bez głosu, to dałbym sobie rękę uciąć, że to autentyczny bolid Lotusa, tylko oczywiście "zuborzony" na potrzeby programu, by FIA nie zakwalifikowała tego jako testy, które są przecież w środku sezonu zabronione. W nadchodzącym sezonie, gdy silniki będą brzmiały tak, jak brzmią na niedawno udostępnionym audio od STR, jeszcze trudniej będzie odróżnić F1 od GP2, a może nawet i GP3...
|