Jari-Matti Latvala utrzymał prowadzenie w Rajdzie Niemiec po zakończeniu pierwszej sobotniej pętli. Kolejne problemy dotknęły Sebastiena Ogiera. Z kolei Robert Kubica osiągnął najlepszy czas przejazdu na próbie Stein and Wein.

Na drugim sobotnim odcinku specjalnym Francuz wypadł z trasy i trafił do szpitala na badania kontrolne. Rzecznik Volkswagena potwierdził jednak, że kierowca i jego pilot nie odnieśli poważniejszych obrażeń. „Wszystko z nimi w porządku. Rozmawialiśmy z nimi, wiedzieliśmy że tak jest, ale chcieliśmy żeby udali się do szpitala w celach kontrolnych. To naprawdę wielka ostrożność, ale patrząc na rozbity samochód widać, że z pewnością do kraksy doszło przy dość dużej prędkości” – powiedział.

Odcinek Peterberg został anulowany ze względu na uszkodzenia bariery.

Na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej plasuje się doskonale dysponowany Thierry Neuville z Hyundaia. Belg odrabiał straty na każdej z rozegranych do tej pory czterech prób, jednak traci do Latvali 53 sekundy, ustępując wiceliderowi – Krisowi Meeke z Citroena, którego od Fina dzieli 45 sekund.

Na czwartym miejscu plasuje się druga załoga Hyundaia z Danim Sordo za kierownicą. Ubiegłoroczny zwycięzca niemieckiej rundy mistrzostw świata traci do Neuville'a nieco ponad jedną sekundę. Mikkelsen stracił kontakt z czołówką podczas przejazdu dłuższego odcinka Panzerplatte, gdy miękkie opony założone do jego Volkswagena zaczęły nadmiernie się zużywać. Norweg okupuje piąte miejsce w klasyfikacji generalnej, jedenaście sekund za Sordo.

Szóste i siódme miejsce należy do reprezentantów M-Sport. Elfyna Evansa i Mikko Hirvonena dzielą zaledwie cztery dziesiętne sekundy. Stratę do dwójki brytyjskiej ekipy redukuje ósmy Mads Ostberg. W czołowej dziesiątce znaleźli się też po pierwszej sobotniej pętli Bryan Bouffier oraz Martin Prokop.

Robert Kubica ma za sobą bardzo udany poranek, podczas którego osiągnął najlepszy czas przejazdu na odcinku Stein & Wein. Polak awansował na dwunaste miejsce w klasyfikacji generalnej.