Maximilian Buhk oraz Maximilian Gotz sprawili niespodziankę w dzisiejszym wyścigu głównym Blancpain Sprint Series i zwyciężyli w swoim Mercedesie SLS.

Dwójka z ekipy HTP Motosport startowała z szóstej pozycji, a zwyciężyła z przewagą 2,8 sekundy na torze, na którym konstrukcja Mercedesa nie miała spisywać się aż tak dobrze.

Buhk, który w sobotnim wyścigu przebijał się na szóstą lokatę, dzisiaj na starcie awansował na czwarte miejsce, a później bardzo szybki obowiązkowy postój sprawił, iż wysunęli się na prowadzenie. Jeroen Bleekemolen, który przejął stery Lamborghini Gallardo LFII od Hari'ego Proczyka, nie był w stanie pokonać rywala, ani zagrozić mu w odniesieniu świetnego zwycięstwa.

Laurens Vanthoor, który wygrał wyścig kwalifikacyjny z Cesarem Ramosem, również nie był w stanie zagrozić Mercedesowi, a na mecie pojawił się ze stratą 1,3 sekundy do drugiej pozycji. Wynik ten oznacza, że Gotz i BOhk powiększyli przewagę w klasyfikacji generalnej.

Step Dusseldrop oraz Sergiej Afanasief zakończyli zawody na czwartej pozycji po starcie z 11 pola. Piąte miejsce powędrowało do Astona Martina prowadzonego przez Andy'ego Souceka oraz Johny'ego Adama.

Mateusz Lisowski wraz z Vincentem Abrilem finiszowali dzisiaj na 11 pozycji, jednak przed wszystkimi rywalami z klasyfikacji Silver Cup, dzięki czemu powiększyli swoją przewagę w klasyfikacji generalnej.