Henry Shinners z firmy Smith & Williamson ujawnił, że Caterham może nie dołączyć do stawki F1 w sezonie 2015.

Stajnia z Leafield w październiku ubiegłego roku znalazła się w rękach firmy komorniczej Smith & Williamson, po tym, jak Engavest wycofał swe zaangażowanie ze względu na brak porozumienia z Tonym Fernandesem oraz nieregulowaniem zobowiązań wobec wierzycieli. Od tamtej pory ekipa opuściła wyścigi w Stanach i Brazylii, jednakże dzięki wsparciu kibiców wystartowała w Abu Zabi.

W międzyczasie trwały również poszukiwania nowego właściciela, jednakże do tej pory nie udało się go odnaleźć i jak potwierdził Henry Shinners, w przypadku braku pozyskania takowego do 1 lutego, ekipa nie przystąpi do przedsezonowych testów, natomiast sam udział w Grand Prix Australii i całym sezonie znajdzie się pod wielkim zagrożeniem.

„Rozmowy z zainteresowanymi stronami cały czas trwają, aczkolwiek jeżeli nie znajdzie się chętny kupiec przed testami, to nie wyłożymy na nie pieniędzy. Nie możemy niczego wykluczyć, aczkolwiek jeżeli znajdziemy się w tym samym położeniu w okolicach Grand Prix Australii, to szanse na uratowanie zespołu będą już nikłe. Musimy ruszyć w najbliższych tygodniach, jeżeli są na to szanse” – powiedział Shinners.