Jenson Button stwierdził, że pokonanych wczoraj 101 okrążeń odczuł tak jak 1000, biorąc pod uwagę wcześniejsze problemy McLarena.

Ekipa z Woking zalicza trudny początek sezonu i od ciągle zmaga się z różnymi problemami z nową jednostką napędową Hondy.

Problem z hydrauliką wyeliminował zespół z jazd pierwszego dnia drugiej tury testów, jednak w piątek Button przejechał największy jak dotychczas dystans w trakcie jednego dnia. Co prawda drobna usterka elektryki przedwcześnie zakończyła jazdy brytyjskiej ekipy, jednak Button i tak jest bardzo zadowolony z wykonanej pracy.

„Dobrze było zrobić 101 okrążeń, niezawodność była świetna, to naprawdę duży krok na przód okupiony wysiłkiem całej ekipy” – powiedział mistrz świata z sezonu 2009. „W tabeli z czasami sporo nam jeszcze brakuje, jednak zrobiliśmy duże postępy i możemy się mocno poprawić podczas kolejnych dni. Dla wielu ekip sto okrążeń to nic, jednak dla nas to jak 1000, gdyż musimy się wiele nauczyć na temat tego samochodu”.

Brytyjczyk dodał, że zespół będzie musiał wykorzystać ostatnie dwa dni testów na pracę nad osiągami oraz ustawieniami MP4-30. „Wiemy, że można więcej wydobyć z tego silnika. Robimy postępy, jednak do końca jeszcze daleko. Nie zagłębiałem się w kwestię ustawień, gdyż mieliśmy sporo pracy nad aerodynamiką, która jest bardzo ważna, jednak ustawienia mogą pomóc w zyskaniu kolejnych kilku dziesiątych. Trzeba sporo pracy, aby ustawić auto tak jak lubię, dlatego liczę na dobrą niedzielę. Odczucia są niezłe, jednak cały czas pracujemy i na pewno nie jesteśmy tam, gdzie powinniśmy”.