Ekipa VonRyan Racing wywalczyła pierwsze zwycięstwo w Blancpain Endurance Series dla nowego McLarena 650S, podczas drugiej rundy na Silverstone. Za kierownicą zasiadali Rob Bell, Shane Van Gisbergen i Kevin Estre, którzy wyprzedzili załogę Audi WRT o 23 sekundy.

McLaren obrał prowadzenie już podczas pierwszej rundy pit stopów, kiedy Bell zjechał zaledwie po 45 minutach w trakcie neutralizacji. Van Gisbergen wracając na tor miał dzięki temu około 40 sekund przewagi. Później zawodnicy musieli tylko utrzymać przewagę, która w pewnym momencie zmalała do 15 sekund, jednak było to po kolejnych pit stopach, a ISR nie było w stanie utrzymać tempa liderów.

Ostatecznie na drugie miejsce przebili się Jean-Karl Vernay, Robin Frijns i Laurens Vanthoor w Audi R8, którzy finiszowali 23 sekundy z tyłu. Podium uzupełniła druga załoga Audi WRT – Frank Stippler, Stephane Ortelli i Stephane Richelmi – którzy do samego końca walczyli z ISR, jednak ostatecznie nie musieli ich wyprzedzać, gdyż czeska ekipa dostała karę pięciu sekund za przekraczanie limitów toru.

Na piątym miejscu zameldował się Nissan ekipy MRS prowadzony przez Craiga Dolby, Seana Walkinshawa i Martina Plowmana, przez Bentleyem, który stracił czas z powodu kary za możliwy do uniknięcia kontakt. W klasie Pro-Am najszybszy był Aston Martin ekipy Leonard Motorsport, natomiast Michał Broniszewski nie zaliczy weekendu do udanych, gdyż zespół Kessel Racing został sklasyfikowany dopiero na 46. pozycji.