Nico Rosberg ma nadzieję, że będzie w stanie przenieść swoją formę z ostatnich tegorocznych wyścigów na nowy sezon, w którym zamierza z powodzeniem powalczyć o zdobycie tytułu mistrza świata.

W trakcie pierwszych szesnastu eliminacji sezonu 2015, Niemcowi udało się odnieść jedynie trzy zwycięstwa. Podczas weekendów w Meksyku, Brazylii i Abu Zabi syn byłego mistrza świata ustrzelił jednak hat-trick zwycięstw, mając na koncie sześć zdobytych z rzędu pole positions. Rosberg nie ukrywa, że po takim finiszu mistrzostw liczy na utrzymanie topowej dyspozycji do przyszłorocznej kampanii.

„Austin było najgorszym weekendem w sezonie, ale udało mi się po nim powrócić dużo silniejszym i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Czuję się podekscytowany tym, jak ułożyły się dla mnie ostatnie tegoroczne wyścigi. Jeśli o mnie chodzi, to kolejne mistrzostwa mogłyby zacząć się już jutro. Nie miałbym z tym żadnego problemu. Nie potrzebuję wakacji i odpoczynku!” – żartował 30-latek.

„Nie mogę się już doczekać kolejnego sezonu. Jestem pewny, że będzie to kolejny cudowny rok, a nasz zespół raz jeszcze odda do moich rąk wspaniały samochód. Oczywiście jesteśmy świadomi zagrożenia płynącego ze strony kierowców w czerwieni, ale nie chcemy, aby zbliżyli się do nas na zbyt bliski dystans. Tej zimy damy z siebie wszystko i postaramy się utrzymać naszą obecną formę” – podkreślił.