dług nieoficjalnych informacji, do jakich dotarli dziennikarze magazynu Autosport, jeszcze przed startem sezonu 2017 seria GP2 może zmienić nazwę na Formuła 2.

Wraz z przejęciem praw do Formuły 1 od CVC, Liberty Media stało się także właścicielem dwóch serii towarzyszących królowej sportów motorowych: GP2 oraz GP3.

Od dłuższego czasu FIA prowadzi z szefostwem GP2 negocjacje na temat przekształcenia serii w mistrzostwa Formuły 2. W ubiegłym roku rozmowy natrafiły jednak na poważny impas – w marcu ówczesny szef Formula One Management – Bernie Ecclestone stwierdził nawet, że GP2 lepiej poradzi sobie samodzielnie stanowiąc warunki działania, niż przechodząc pod egidę Federacji.

Po tym, jak Ecclestone stracił kontrolę nad komercyjną działalnością sportu, porozumienie w sprawie zmiany nazwy serii wydaje się być prawdopodobne bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.

Jedno ze źródeł Autosportu stwierdziło, że szanse na to, iż GP2 będzie od tego sezonu działało jako Formuła 2 wynoszą „pięćdziesiąt na pięćdziesiąt”. Drugi z informatorów magazynu szacował z kolei, że możliwość taka jest prawdopodobna „w więcej niż 50 procentach”.

Tegoroczny sezon GP2 rusza 15 kwietnia, przy okazji Grand Prix Bahrajnu. W trakcie kolejnego posiedzenia Światowej Rady Sportu Motorowego FIA, zaplanowanego na 9 marca, może więc dojść do dyskusji i głosowania na temat przekształcenia GP2 w F2.

Struktura zarządzająca seriami znanymi obecnie pod nazwami GP2 i GP3 nie uległaby zmianom – za działalność mistrzostw nadal odpowiadałby Bruno Michel.