Jeśli się wycofają z tych kosiarek, to Merc pewnie powie auf Wiedersehen F1 :D
Zawsze zostaną znakomite jednostki Tag Heuer :D
A do sezonu dopuszczać tylko te zespoły które zamiast testów ukończą Dakar. :P
F1 4x4 paranoja.
Quattro to w rajdach F1 to musi być RWD i koniec
W F1 chodzi o szybkość a 4x4 to zapewnia. W rajdach też kiedyś myślano, że nie ma nic lepszego od RWD.
Świetna sprawa. Od dawna się zastawiam, dlaczego jeszcze tego nie wprowadzili.
Jak wiadomo, zastosowanie 4x4 nieco zwiększa masę. I nawet jestem w stanie poprzeć taki argument, jednak tylko wtedy, gdy to silnik spalinowy będzie napędzał te koła a nie jakieś systemy hybrydowe. Wtedy żeby utrzymać tempo jednostki będą musiały być bardziej 'wyżyłowane'. A tego chyba chcemy.
dek, 18.02.2017 00:51 | | |
O co panika, przecież to będzie dołączany napęd na przednie koła za pomocą silników elektrycznych, tak jak w LMP1.
Moze wreszcie zobaczymy Audi w F1...
Prędzej VAG postawi na Lamborghini. ;)
To co może Audi i legendarne Quattro... ;)
VAG za dużo utopił w dieselgate. Nie ma szans na F1.
Kiedyś już chyba w F1 próbowali 4WD i okazało się, że wady przewyższają zalety i nie opłaca się w tego typu wyścigach.
Cieszy mnie fakt, że przepisy o tych silniko-pierdziawkach wygasną i będzię (oby) coś normalnego. Silniki V8 to był kunszt techniki i środowisko F1 zdaje sobie z tego sprawę puszczając w materiałach promocyjnych dźwięk poprzednich silników. Nie chodzi tu nawet o hałas, ale o wyobrażenie że ta cała konstrukcja działa i to było niesamowite.
Na szczęście rynek zweryfikował downsizing narzucony przez eko-popaprańców; trend się odwraca i mam nadzieję że F1 też wróci do normalności, bo teraz łatwiej kupić np. Audi R8 z silnikiem Lamborghini V10 i mieć banana na twarzy niż słuchać F1.
|