Co teraz z Force India? Początek końca?
---, 18.04.2017 15:44 | | |
No to mówimy pa pa panu Ładna Fryzura.
@hubertpantak
A no właśnie, a no właśnie ... bardzo ważne tutaj jest, ile procent udziałów w zespole miał VJ ostatnimi czasy. Ktoś podpowie?
nate, 18.04.2017 15:57 | | |
@--- 42,5% Mallya, 42,5% Sahara, 15% Mol. Od 2011 roku roku nic się nie zmieniło.
---, 18.04.2017 16:02 | | |
@nate
No to nie jest tak źle, większości nie ma. Raczej uda się pozostałym właścicielom wyratować ten biznes.
I jeszcze pytanie kim konkretnie jest ten Mol, jak w ogóle ma na imię? Wpisując jego nazwisko w wyszukiwarkę za dużo się nie dowiem :)
Tracąc te udziały Force India straci szefa. Udziały mogą zostać zlicytowane. Jeśli kupi je taki Pan Fernandes to zespołowi pozostanie tylko kilka lat. Niestety...
@---
Jak się wpisze "Mol Force India" to wyskakują same konkrety. A tak konkretnie Michiel Mol został w ekipie z Silverstone jako udziałowiec po sprzedaży Vijajowi zespołu Spyker którego holender był także wcześniej udziałowcem i właścicielem.
nate, 18.04.2017 16:15 | | |
@--- Sahara India Pariwar - konglomerat Subraty Roya Sahary, który od marca 2014 odbywa karę więzienia za oszustwa finansowe - już od roku stara się znaleźć kupca na swoją część udziałów, aby pokryć szkody wyrządzone inwestorom. Póki co się im to nie udało. Dzisiaj, przy okazji informacji o aresztowaniu, Joe Saward przekazał informację, że Mallya i Sahara chcą podobno sprzedać zespół, ale stawiają cenę 250 milionów dolarów, przez co trudno jest im znaleźć inwestora zainteresowanego zakupem.
W kwestii Mola chodzi o Michaela Mola, który był związany już z tą ekipą już od czasów Spykera :) Trochę wiadomości z nim związanym znajdziesz i u nas http://www.f1wm.pl/php/wiad_szukaj.php
---, 18.04.2017 16:18 | | |
@hubertpantak
No, akurat Fernandes chyba już dał się na spokój z Formułą 1. Zresztą, może jego Caterham by nie zakończył jak zakończył gdyby tak jak w Force India dostawał sowite premie za dobre miejsca w TOP10 wśród zespołów. Na pewno miał trudniejsze zadanie od Mallyi.
Natomiast wracając do tematu pewnie Hindus sprzeda swoje udziały i będzie po sprawie. Jedno, że pewnie mu zależy na dalszym sukcesie swojego tworu, drugie, że będzie teraz szukał wszelkich sposobów by spłacić choć część swojego długu.
@slipstream @krzychol2000 @nate
Wielkie dzięki.
Nareszcie. Kiedy u nas?
@sneer u nas nei bylo by komu - sady staly sie polityczne... wiec.. ciezko bedzie cokolwiek wyegzekwowac co nie idzie z duchem partii rzadzacej.
@MairJ23
W Indiach jest podobna "demokracja" do naszej. Więc musiał się Vijay komuś narazić politycznie.
---, 19.04.2017 14:27 | | |
@sneer
Tak, tym bardziej że jak znalazłem, Mallya sam maczał palce w polityce, dwanaście lat spędził jako swego rodzaju senator Indii, i to dosyć niedawno (2002-2008, 2010-2016). Dwa razy jako niezależny, z poparciem raz jednej, a raz drugiej z dwóch głównych partii w jego państwie - szczegółów żadnych nie znam, czy była z nim jakaś polityczna sprawa czy co, ale z taką historią to chyba nie mógł się uczynić bardziej podatnym na polityczne narażenie się jakimś grubym rybom.
|