Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Zobaczymy co będzie w dalszej części sezonu.
to rzeczywiście wartość po chux
Do mety nie dojechali Massa , Verstappen , Sainz , Kwiat , Magnussen dostał karę......wynik Strolla traktowałbym raczej jako ogromny fart , który rzecz jasna trzeba wykorzystać , ale mimo wszystko nadal nie ma się czym szczycić .
Cytat maciej : Do mety nie dojechali Massa , Verstappen , Sainz , Kwiat , Magnussen dostał karę......wynik Strolla traktowałbym raczej jako ogromny fart , który rzecz jasna trzeba wykorzystać , ale mimo wszystko nadal nie ma się czym szczycić
Tak samo można powiedzieć o FI, którzy gdyby nie pech Ferrari i awaria Verstappena raczej 5. i 6. miejsca by nie zdobyli.
Ale mimo wszystko Force India od początku sezonu spisuje się dobrze. A Strollowi się po prostu udało i już wielkie halo, że "udowodnił krytykom swoją wartość". Żenada Claire, żenada... Wyprzedził Palmera, dwa Saubery, dwa Haasy i jednego McLarena - rzeczywiście pokazał, że jest wartościowym kierowcą, wow wow.
Indy, 15.06.2017 14:16 | | |
Dziwi mnie, że tak sobie zawracacie głowę PR-ową paplaniną ale co kto lubi.
Buahahaha. Panie Łukaszu - genialnie dobrana focia do tej wypowiedzi.
Kto bogatemu zabroni ;)
Ta pani nie mądrze mówi.
Napisałbym ostrzej ale dostałbym wtedy bana :(
Łeee co takiego!? Tak naprawdę Stroll powinien podziękować szalonemu kamikadze Sainzowi, brutalowi Groszkowi, swojemu koledze zespołowemu Massie, pechowemu Verstappenowi (stracił moc przez awarię baterii) oraz Magnussenowi (który wyprzedził rywala podczas VSC) oraz inżynierom-hajtłapom złomu o nazwie McLaren Honda. Ta cała ekipa nie dojechała do mety albo skończyła za $trollem (dolar użyty celowo). No ale niech się nacieszy tymi punktami, bo to mogą być jedyne jego punkty w tym sezonie. No chyba, że spadnie deszcz i wtedy zobaczymy jakim jest naprawdę kierowcą (Lance Stroll). A ta pani nie jest godzien być szefem legendarnego zespołu, którego założycielem był jej ojciec wraz z Patrickiem Head'em. Bo tak jak powiedział @Masio jedna jaskółka wiosny nie czyni i nie wolno używać tego typu określeń.
---, 15.06.2017 21:37 | | |
Ta wypowiedź jest bardzo przekonywująca.
@KamBrillant
Akurat mówi mądrze, tyle że nieprawdę. Mądrze bo ma na celu pochwalić, zmotywować Strolla i pokazać mu że Williams jest po jego stronie. Ja to w pełni rozumiem, choć nie zmienia to śmieszności tej sytuacji.
Grosjean brutal?
Nic ciekawego na forum, zaciekawiło mnie zdjęcie - Clarie ma 8 identycznych zębów ma dole. Trochę podobna do Agaty Kuleszy
@macieiii Oczywiście. Ta duża plama jaką zrobił w 2012 roku w pełni zrobiła swoje. Najpierw spowodował wypadek w Monako, po którym sam się wyeliminował, potem miewał drobne indycenty mieszając z miejscami na podium ale wielkim apogeum był oczywiście karambol w GP Belgii, który spowodował właśnie Grosjean, a po którym wyleciał na 1 wyścig - czyli licząc w punktach karnych dostał ich aż 12; a gwoździem do trumny było spowodowanie kolizji z Webberem w GP Japonii. Gdyby Webber nie miał najszybszego bolidu w stawce (Reb Bull) dojechałby do mety bez punktów. Co z tego, że "niby" przeszedł przemianę; ale ona nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia - gdyby wygrał choć 1 wyścig to może byśmy inaczej rozmawiali. Po za tym w tym roku też spowodował kolizję - w GP Rosji. Więc wnioskując był, jest i będzie kierowcą brutalnym - jeżeli zdobędzie tytuł mistrza świata to wtedy ta łatka zniknie - teraz jest to niemożliwe.
---, 16.06.2017 09:46 | | |
Cytat mcracer1993 : gdyby wygrał choć 1 wyścig może byśmy inaczej rozmawiali
Tyaaa, bo miał w czym ... zdobył dziesięć podiów - czyli więcej niż chociażby Bottas przed przejściem do Merca. A poza tym - może to i gdybanie, ale trzeba mu to przyznać - że gdyby nie alternator w Walencji 2012 takowe zwycięstwo by miał.
Ale poza tym co mają wyniki do styli jazdy?
@--- W pierwszym sezonie miało to do rzeczy, bo "ponownie debiutował" w F1, potem to nie miało znaczenia ale teraz znowu ma znaczenie styl jazdy, a także umiejętności. Mimo tego że przez swoją brutalność (patrząc od strony Groszka) Alonso nie zdobył tytułu MŚ 2012 zdobył 3 podia, w kolejnym sezonie 6, a ostatnie podium zaliczył 2 sezony temu, kiedy Lotus miał silnik Mercedesa, a nie Renault. Po za tym Groszek postawił wszystko na jedną kartę przechodząc do drugiego zespołu Ferrari jakim jest amerykański Haas. Więc teoretycznie czeka na ruch ze strony szefostwa z Maranello. Jeżeli Kimi odejdzie na bezpowrotną emeryturę to on jest kadnydatem nr 1 do miejsca w Ferrari. Natomiast Mercedes miał trudny orzech do zgryzienia po odejściu Rosberga. Więc postanowili postawić na Bottasa, czyli najrozsądniej jak się tylko dało, a Williams musiał zostawić Massę, bo inaczej byłaby katastrofa, gdyby nie było choć jednego doświadczonego kierowcy. A tak to Massa zdobywa punkty - choć przez hiszpańskiego kamikadze (Sainz) nie dojechał do mety w ostatnim wyścigu.
Indy, 16.06.2017 10:39 | | |
@mcracer1993 Grosjean nie ma przypiętej takiej łatki więc nie może ona zniknąć. Szczerze mówiąc nie kojarzę innej osoby niż Ty która by go tak nazwała a nie obrażając Cię - to jest tyle co nic.
Pani Williams... może to Strolla podniesie na duchu , ale ja tego nie kupuję. Jedna z, jak nie najsłabsza logicznie Pani wypowiedź :/
Rozumiem, żeto jednorazowy wybryk wiec bardziej nie krytykuje .
|