Thierry Neuville z Hyundaia odniósł przekonujące zwycięstwo w emocjonującym Rajdzie Polski, po tym jak jego główny rywal – Ott Tanak, został zmuszony do wycofania się z rywalizacji po uszkodzeniu samochodu na jednym z porannych oesów.

Tanak wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji generalnej po przejeździe pierwszej niedzielnej próby – Orzysz. Estończyk uzyskał na niej rezultat o 4,9s lepszy od Neuville'a i awansował na pierwsze miejsce dysponując niespełna dwusekundową przewagą nad reprezentantem ekipy z Alzenau.

Na kolejnym odcinku specjalnym – Paprotki, Tanak zahaczył o skarpę, obrócił samochód i uszkodził przód swej Fiesty. Kierowca M-Sport zdołał dojechać do mety oesu z blisko 90-sekundową stratą, spadając na trzecie miejsce, za Haydena Paddona. Ze względu na brak serwisu Tanak nie miał możliwości dokonania poważniejszych napraw i został zmuszony do wycofania się z rywalizacji.

Ze względu na kolejną w trakcie tego weekendu porcję opadów deszczu, większość kierowców obrało ostatniego dnia rajdu bardzo zachowawcze podejście. Paddon, który zakończył występ na Mazurach z drugim miejscem przyznawał nawet, iż pokonywał kolejne odcinki jak typowy niedzielny kierowca. Ostatecznie Nowozelandczyk stracił do Neuville'a – swego zespołowego partnera i zwycięzcy ósmej eliminacji mistrzostw świata – ponad jedną minutę, zapewniając dublet Hyundaiowi.

„Jestem bardzo zadowolony. W ostatnich rajdach prezentowaliśmy się z bardzo konkurencyjnej strony. Redukujemy stratę punktową do Ogiera, a to bardzo pozytywne osiągnięcie. Ten weekend był naprawdę ciężki. Jestem zadowolony, że ukończyłem ostatni odcinek specjalny dysponując komfortem dużej przewagi nad Haydenem” – powiedział na mecie Neuville.

Na kosztownym błędzie Tanaka skorzystał broniący mistrzowskiego tytułu Sebastien Ogier. Francuz awansował na trzecie miejsce, mając za swoimi plecami Daniego Sordo.

Teemu Suninen rozpoczął finałowy oes na piątym miejscu, ale po obróceniu samochodu spadł na szóstą pozycję, za najlepszego z kierowców Citroena – Stephane'a Lefebvre'a. Mads Ostberg utrzymał siódme miejsce, pokonując rywalizującego w barwach DMACK Elfyna Evansa. Dzięki mocnemu występowi na finałowej próbie Andreas Mikkelsen (Citroen) przesunął się przed Juho Hanninena.

Pięciopunktowy bonus za najlepszy czas na Power Stage zgarnął Jari-Matti Latvala, który w sobotę doświadczył problemów technicznych ze swoim Yarisem WRC. Doświadczony Fin awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej WRC, przed Tanaka. Traci jednak aż 48 punktów do Ogiera.

W WRC2 triumfował korzystający z prywatnej Skody Fabii R5 Ole Christian Veiby, który pokonał kierowcę fabrycznej ekipy czeskiego producenta – Pontusa Tidemanda.

Najlepsza z polskich załóg: Wojciech Chuchała i Sebastian Rozwadowski, ukończyła rajd na dziewiętnastym miejscu: przed Latvalą, a za Yoannem Bonato.