F1 20241  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13 Włochy Rosja Singapur Japonia USA Meksyk Brazylia Australia Arabia Saudyjska Abu Zabi Abu Zabi
  Logowanie (serwis)
Użytkownik:Hasło:
 
Rejestracja
 
  Typ wiadomości
Wyszukiwarka wiadomości

  Najnowsze wiadomości

01.05.2024

Vettel poprowadzi McLarena MP4/8 podczas weekendu na Imoli

LGdS: Umowa Ferrari z Newey'em może zostać ogłoszona po GP Miami

Ferrari przedstawiło malowanie na Grand Prix Miami

Bottas: Audi dokładnie wie na co mnie stać

The Athletic: Newey odejdzie z Red Bulla bez obowiązkowego urlopu

LGdS: Vasseur odbył spotkanie z Newey'em w Londynie

Red Bull Racing potwierdza odejście Adriana Newey'a

Seidl: Formuła 1 nie jest sportem "one-man show"

Gunther Steiner wytoczył proces ekipie Haas

Wolff dementuje spekulacje o rozmowach z Verstappenem po GP Miami

30.04.2024

Jos Verstappen nie wyklucza zmiany zespołu przez Maksa

Seidl: Nie próbujemy przekonać Sainza wysokim kontraktem

Aston skorzysta z prawa do ponownego rozpatrzenia kary Alonso

Autosport: Newey ogłosi przed GP Miami odejście z zespołu

29.04.2024

Vasseur: Jedna dziesiąta sekundy między Ferrari a McLarenem

27.04.2024

Vowles: Williams może być mocny w Monako

Motorsport-Total: W Miami odbędzie się spotkanie Andrettiego z FOM

Lista startowa na sezon 2025

Hockenheim podejmie próbę odzyskania organizacji GP Niemiec

Bearman faworytem do zastąpienia Hulkenberga w Haasie

Więcej wiadomości

  Archiwum 2018
PnWtŚrCzPiSoNd
1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728
2024  |  2023  |  2022  |  2021
2020  |  2019  |  2018  |  2017
2016  |  2015  |  2014  |  2013
2012  |  2011  |  2010  |  2009
2008  |  2007  |  2006  |  2005
2004  |  2003  |  2002  |  2001
2000  |  1999

Relacja z pierwszego dnia testów w Barcelonie (zakończona)

Na czele tabeli zakończył jazdy Daniel Ricciardo z Red Bulla.
Szymkiewicz/Godula/Piórkowski, 26 lutego 2018, wyświetlenia: 15478<< | lista | T- | T+ | >>
../img/news/tory/catalunya_testy_mala.jpg

Testy grupowe w Montmelo I, dzień 1/4 - 26.02.2018, Catalunya - 4,655 km
P. KierowcaNar.Zespół / bolidOp.Czas okr.StrataOdstępOkr.Km
1. Daniel RicciardoRed Bull TAG-Heuer RB141:20,179--105488,775
2. Valtteri BottasMercedes W091:20,3490,1700,17058269,990
3. Kimi RaikkonenFerrari SF71H1:20,5060,3270,15780372,400
4. Nico HulkenbergRenault R.S.181:20,5470,3680,04173339,815
5. Carlos SainzRenault R.S.181:22,1681,9891,62126121,030
6. Lewis HamiltonMercedes W091:22,3272,1480,15925116,375
7. Fernando AlonsoMcLaren Renault MCL331:22,3542,1750,02750232,750
8. Brendon HartleyToro Rosso Honda STR131:22,3712,1920,01793432,915
9. Lance StrollWilliams Mercedes FW411:22,4522,2730,08146214,130
10. Romain GrosjeanHaas Ferrari VF-181:22,5782,3990,12655256,025
11. Marcus EricssonSauber Ferrari C371:23,4083,2290,83063293,265
12. Nikita MazepinForce India Mercedes VJM111:25,6285,4492,22022102,410
13. Siergiej SirotkinWilliams Mercedes FW411:44,14823,96918,52028130,340
Wszystkie dni należące do tej serii testów: 1/4, 2/4, 3/4, 4/4
Kalendarz testów




09:00 Po trzech miesiącach przerwy Formuła 1 powraca do akcji na torze wyścigowym, choć póki co w ramach przedsezonowych testów. Królowa Sportów Motorowych tradycyjnie udała się do Hiszpanii na Circuit de Catalunya pod Barceloną, gdzie zostaną rozegrane dwie oficjalne sesje. Pierwsza z nich potrwa do najbliższego czwartku, natomiast druga zaplanowana jest w terminie 6-9 marca.

Dziś rano byliśmy świadkami trzech oficjalnych prezentacji tegorocznych konstrukcji Haasa, Force India oraz Toro Rosso. Mimo to w przypadku amerykańskiego zespołu oraz stajni z Faenzy wygląd bolidów był już znany od co najmniej kilku dni, więc jako jedyne niespodziankę mogło sprawić Force India. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, póki co hinduska ekipa pozostanie przy swojej dotychczasowej nazwie, choć nie można wykluczyć, że jej zarząd ma coś jeszcze w zanadrzu...

W trakcie poniedziałkowych zajęć powinniśmy zobaczyć na torze aż trzynastu kierowców. Za sterami Ferrari znajdzie się Kimi Raikkonen, Daniel Ricciardo w Red Bullu, Nikita Mazepin w Force India, Brendon Hartley w Toro Rosso, Romain Grosjean w Haasie, Fernando Alonso w McLarenie oraz Marcus Ericsson w Sauberze. Na podział obowiązków między swoimi zawodnikami zdecydowano się w Mercedesie, Williamsie oraz Renault. Dziś rano prace nad W09 będzie wspomagał Valtteri Bottas, po południu Lewis Hamilton, w Williamsie jako pierwszy otrzyma do dyspozycji model FW41 Lance Stroll, po czym przekaże go Siergiejowi Sirotkinowi. Z kolei testy z Renault zainauguruje Nico Hulkenberg, by po przerwie na lunch oddać stery Carlosowi Sainzowi.

Na testy w Barcelonie firma Pirelli przywiozła siedem mieszanek opon typu slick, w tym dwie nowe – supertwarde oraz hipermiękkie. Mimo to są bardzo duże obawy, iż tegoroczne przedsezonowe jazdy będą niemiarodajne, gdyż na początku roku zarządca Circuit de Catalunya podjął decyzję o położeniu nowej nawierzchni. Mimo zapewnień, iż tor utrzymał swoją charakterystykę, włoski dostawca oraz zespoły są przekonane, iż zbieranie danych będą zakłócać procesy charakterystyczne dla świeżo położonej warstwy asfaltu.

Dziś rano temperatura powietrza w Barcelonie wynosi 6 stopni Celsjusza, natomiast tor jest rozgrzany do 9 stopni. Mimo to w kolejnych dniach spodziewane jest załamanie pogody, w tym nawet opady śniegu. Tradycyjnie nasza relacja będzie aktualizowana co godzinę i na pierwsze informacje z przejazdów tegorocznymi bolidami zapraszamy o 10:00!

10:00 Sesja rozpoczęła się z dziesięciominutowym opóźnieniem, co niektórzy żartobliwie odebrali jako próbę generalną przed nowymi godzinami rozgrywania wyścigów... Jako pierwszy wyjechał z garażu Brendon Hartley za kierownicą Toro Rosso z silnikiem Hondy, co oznacza, iż Nowozelandczyk przełamał czteroletnią serię Mercedesa, który w tym okresie inaugurował zimowe przygotowania. Zaraz za kierowcą juniorskiej ekipy Red Bulla pojawili się Valtteri Bottas, Romain Grosjean, Marcus Ericsson oraz Kimi Raikkonen.

Niedługo później na pierwsze instalacyjne okrążenie w sezonie 2018 udał się Fernando Alonso w bolidzie MCL33, oficjalnie rozpoczynając partnerstwo McLarena z Renault. W ślad za Hiszpanem udał się Ricciardo za kierownicą Red Bulla RB14 w oficjalnych barwach. Na Lance'a Strolla w Williamsie oraz Nikitę Mazepina w Force India przyszło nam poczekać do ok. godziny 9:30. Obaj kierowcy przejechali jedno kółko w celu sprawdzenia wszystkich systemów, by po chwili zjechać do alei serwisowej.


Jako pierwszy ustanowił czas okrążenia Kimi Raikkonen za kierownicą Ferrari SF71H. Fin pokonał tor w Barcelonie w 1:58,273, lecz chwilę później o ponad trzydzieści sekund szybciej pojechał Valtteri Bottas z Mercedesa. Trzykrotny tryumfator Grand Prix rozpoczął tym samym serię pomiarowych kółek, a ostatnie z nich przejechał w 1:22,952.

O 9:40 w tabeli wyników pojawił się Fernando Alonso z czasem 1:25,925. Na następnym okrążeniu Hiszpan poprawił swój wynik na super miękkich oponach o 1,7 sekundy, by podczas trzeciej próby wypaść z toru w ostatnim zakręcie i wywołać pierwszą tego dnia czerwoną flagę. Przyczyną incydentu Hiszpana było koło, które odpadło z bolidu MCL33. Jak widać, pech wciąż nie opuszcza McLarena...




11:00 Dwie minuty przed godziną 10:00 na torze wywieszono zieloną flagę i jako pierwsi wyjechali Valtteri Bottas, Brendon Hartley, Nico Hulkenberg oraz Romain Grosjean. Tuż za tą czwórką wyruszył Marcus Ericsson w Sauberze, natomiast Hulkenberg za kierownicą Renault R.S.18 ustanowił swój pierwszy czas tego dnia – 1:34,403. Chwilę po Niemcu w tabeli wyników pojawił się Hartley w Toro Rosso, który okrążył tor w Barcelonie w 1:30,113. Postawa włoskiej ekipy, która przeszła w tym roku na układy napędowe Hondy, jest póki co jedną z niespodzianek. Bolid STR13 spisuje się bez zarzutów, a do godziny 11:00 ma na swoim koncie przejechane osiemnaście okrążeń.

O 10:15 do pracy wróciło Ferrari, które wysłało Raikkonena na serię mierzonych okrążeń. Mimo to najlepszy rezultat Fina jest daleki od ideału i aktualnie plasuje się na ósmej lokacie z czasem 1:29,114, który wykręcił na pośrednich oponach Pirelli. Po 10:30 za śrubowanie wyników wzięli się Ricciardo, Hulkenberg oraz Bottas. Australijczyk legitymuje się czwatym wynikiem, Niemiec uzyskał drugi czas na poziomie 1:22,791, natomiast Bottas poprawił się o ponad sekundę mając założone pośrednie opony. Dziesięć minut później pierwsze mierzone okrążenie przejechał Grosjean – 1:28,415, natomiast w chwili obecnej plasuje się na trzecim miejscu z wynikiem 1:23,092. W ślad za Francuzem poszedł Lance Stroll na miękkim ogumieniu, którego pierwszy rezultat dnia wynosi 1:37,351.

Tymczasem jak się okazuje, przyczyną odpadnięcia koła z bolidu Alonso była źle założona nakrętka. Tak błaha usterka wyrządziła jednak spore poruszenie w McLarenie, ponieważ żwirowa pułapka mogła naruszyć podłogę bolidu i obecnie trwa jej inspekcja. Mimo to jak zapowiada zespół, wkrótce powinien powrócić do akcji na torze. Z kolei o 10:50 mierzone kółko wykonał Nikita Mazepin z Force India, co oznacza, że tylko Sauber ma przed sobą pierwszy dłuższy przejazd. Stajnia z Hinwil, która pozyskała od tego roku tytularny sponsoring Alfy Romeo, do tej pory wykonała dziesięć instalacyjnych okrążeń.

12:00 O 11:08 na czele tabeli znalazł się Nico Hulkenberg z Renault, który jako drugi dzisiejszego dnia zszedł poniżej 1:22 i na pośrednim ogumieniu uzyskał rezultat 1:21,326. Niemiec legitymuje się również trzecim największym przebiegiem, który na chwilę obecną wynosi 36 okrążeń. Na czele tego zestawienia znajdują się Valtteri Bottas oraz Brendon Hartley, którzy przejechali 37 kółek. Tym samym Honda poprawiła swój zeszłoroczny wynik, kiedy to pierwszego dnia testów Alonso okrążył tor tylko 29 razy. Czyżby zimą japoński producent odrobił pracę domową?

Po kilkunastominutowej przerwie na torze zameldował się Kimi Raikkonen, który wykonał dłuższy przejazd i zakończył go na trzecim miejscu w tabeli z czasem na poziomie 1:21,986. O 11:32 pierwszy rezultat tego dnia ustanowił Marcus Ericsson, który za kierownicą Saubera C37 okrążył Circuit de Catalunya w czasie 1:39,340. Chwilę później po raz drugi wywieszono czerwoną flagę, której sprawcą tym razem był Nikita Mazepin z Force India. Rosjanin, który pełni funkcję zawodnika rozwojowego, wypadł z toru w czwartym zakręcie, a bolid VJM11 zatrzymał się w żwirowej pułapce tyłem do kierunku jazdy. Co ciekawe, do pomocy wysłano lawetę i aż cztery samochody porządkowe.

O 11:50 sesja została wznowiona zieloną flagą i tym razem jako pierwsi wyjechali z garaży Ericsson, Bottas oraz Ricciardo. Za stopniową poprawę wyników zabrał się Szwed i trzecią godzinę testów zakończył z rezultatem 1:29,722, który wciąż plasuje go na ostatnim miejscu.

Na koniec warto dodać, iż w związku z dziesięciominutowym opóźnieniem startu sesji zdecydowano się wydłużyć jazdy do 13:10, przesuwając tym samym przerwę na lunch.

13:10 W międzyczasie McLaren potwierdził, iż wypadek Alonso związany był z problemem z nakrętką mocującą koło (jak myślicie, ile kosztowała? ;) ). Ekipa z Woking swoje jazdy ma wznowić dopiero po przerwie na lunch. Co ciekawe, tuż po południu najwięcej okrążeń na koncie miał ekipa... Toro Rosso z silnikiem Hondy. Na czele tabeli Raikkonen zmienił Nico Hulkenberga i obecnie najlepszy czas wynosił 1:20,970.

Niemiec z ekipy Renault długo nie pozostał dłużny Finowi i pobił jego czas (obaj ciągle na pośrednich oponach). Żółto-czarny bolid wykręcił wynik 1:20,863, po chwili schodząc do 1:20.547. Podobnie jak w zeszłym roku, najlepszych czasów mogliśmy się spodziewać tuż przed przerwą.

Przed 13 Ferrari zdecydowało się na założenie miękkich opon. Spowodowało to ponowne objęcie pozycji lidera przez Raikkonena. Przewaga jednak nie była spora. Pomimo wcześniejszych zapowiedzi, McLaren jednak wyjechał przed przerwą ale tylko na dwa okrążenia. Na mocniejszy przejazd zdecydował się Bottas, wskakując na czoło tabeli, jednak tuż przed wywieszeniem flagi w szachownicę przebił go Ricciardo z wynikiem 1:20,179. Australijczyk podróżował na pośrednich oponach.

Tak też zakończyła się pierwsza część pierwszego dnia testów. Można powiedzieć, że najwięcej pecha ma ponownie McLaren, a los zupełnie się odwrócił w przypadku Hondy. Więcej wniosków ciężko wyciągnąć po przejazdach w tak niskich temperaturach, ale już teraz wiemy, że nie ma co się spodziewać zapaści formy czołowych ekip. Tymczasem do zobaczenia po przerwie!

15:00 Pierwszych trzydzieści minut po wznowieniu sesji przebiegło spokojnie – na tor nie wyjechał żaden z bolidów, a więkoszść zespołów wypatrywała opadów deszczu. Raz po raz pojawiały się doniesienia o kroplach zaobserwowanych w okolicach drugiego i trzeciego zakrętu, ale nie miały one większego przełożenia na stan nawierzchni.

Dopiero po upływie pół godziny od zapalenia się zielonego światła na wyjeździe z alei serwisowej, do pracy przystąpili pierwsi kierowcy: Ricciardo oraz Grosjean. Realizację obowiązków w Mercedesie i Williamsie przejęli odpowiednio Lewis Hamilton i Siergiej Sirotkin.

Na tor powrócił Alonso, który pokonał swoje piętnaste dzisiaj okrążenie i po chwili wskoczył na piąte miejsce dzięki rezultatowi 1:21,339s osiągniętemu na supermiękkiej mieszance. Tuż przed godziną 15:00 Hamilton pokonał swoje pierwsze pomiarowe kółko odnotowując wynik 1:26,974s.

16:00 Po piętnastej Carlos Sainz ustanowił czas 1:36,521s, by na następnym okrążeniu zejść do poziomu 1:33,741s a później podróżować w tempie zbliżonym do 1m30s. Tymczasem do pracy po popołudniowej przerwie powrócił Kimi Raikkonen. Z kolei Grosjean zaliczył postęp i uzyskał 1:22,578s. Jak donosił dziennikarz Autosportu – Edd Straw kierowcy mieli duże problemy ze zmuszeniem opon do optymalnej pracy, czego dowodem były szerokie wyjazdy na pobocze pierwszego zakrętu.

Temperatura toru nie dopisywała – o ile w okolicach południa była bliska dwudziestu stopni Celsjusza, to teraz wynosiła ledwo dwanaście. Bliżej 15:30 Alonso ustanowił rekord w pierwszym sektorze, ale nie poprawił swojego najlepszego wyniku okrążenia. Sztuka ta udała się Sainzowi, który osiągnął pułap 1:25,701s. Czasu nie miał przy swoim nazwisku Sirotkin, który rozpoczął przejazdy od typowego zapoznania.

Około pięć minut później minutach reprezentant Renault przesunął się przed Ericssona z czasem 1:23,77s, a Hamilton wskoczył na P6 z wynikiem 1:22,327s. Podczas gdy Raikkonen znajdował się na dłuższym przejeździe na miękkich oponach, na tor powrócił Ricciardo mający przy swoim nazwisku najwięcej, bo aż 80 pokonanych kółek. Dziesięć minut przed 16:00 Sirotkin uzyskał swój pierwszy czas: 1:44,148s. Nad torem cały czas przewijały się deszczowe chmury, jednak póki co nie zakłócały one testów nowych bolidów.

17:00 Tuż po szesnastej ciszę na torze przerwał wyjazd Daniela Ricciardo, który miał szansę na zaliczenie bezproblemowego startu zimowych testów, z dużymi szansami na pokonanie ponad stu okrążeń. Australijczyk pokonał jedno kółko instalacyjne i powrócił do boksów. Nieco inne humory panowały zapewne w garażu Force India – Mazepin nie powracał na tor po porannej przygodzie, a na jego koncie znajdowały się zaledwie 22 okrążenia.

Temperatura toru nadal spadała i wynosiła już tylko 9,4 stopnia Celsjusza. Pirelli donosiło jednak, że najszybsze czasy uzyskane na pośredniej mieszance przez Ricciardo i Bottasa są już teraz szybsze niż te, uzyskane na takim samym rodzaju opon podczas ubiegłorocznej pierwszej tury testów (należy wziąć jednak poprawkę na fakt, iż tegoroczne mieszanki są o stopień bardziej miękkie).

Alonso podróżował po torze na ultramiękkim ogumieniu – jego czasy z pierwszym okrążeń oscylowały w granicach 1m23s. Później kierowca z Oviedo przyspieszył i zszedł do poziomu 1m22s. Krótko po tym jak na tor powrócił Raikkonen, Alonso zanurkował do alei serwisowej, pozostawiając na torze osamotnionego mistrza świata z 2007 roku. Fin złożył krotką wizytę pod garażem Ferrari, ale szybko powrócił do jazdy. Po kolejnym okrążeniu instalacyjnym reprezentant Scuderii zjechał do garażu na znacznie dłuższy czas.

Kwadrans przed siedemnastą na torze zjawił się Sainz. Po kilku okrążeniach służących dogrzaniu ogumienia kierowca Renault ustanowił swój osobisty rekord okrążenia w pierwszym sektorze. Wkrótce do Hiszpana dołączył na krótko Brendon Hartley dokładający kolejne kilometry do obiecującego debiutu współpracy Toro Rosso i Hondy. Sainz tymczasem poprawił swój czas na 1:22,428s. Od mechaników Williams wyjechał także na tor ostatni w tabeli Siergiej Sirotkin, którego najlepszym wynikiem pozostawał czas 1:44,148s.

18:01 Sirokin zjechał do garażu, a na torze pozostał tylko Ericsson w Sauberze C37. Temperatura toru spadła do zaledwie 8 stopni Celsjusza, przez co Red Bull zdecydował się wysłać do pracy Daniela Ricciardo zakładając do jego bolidu bardzo miękkie przejściowe ogumienie, normalnie stosowane na wilgotnej nawierzchni. Po nieco ponad pięciu minutach kierowca z Perth zameldował się z powrotem w alei serwisowej. Jak się okazało tylko na chwilę, bo po trzech minutach silnik Renault w Red Bullu RB14 ponownie rozbrzmiewał na torze w Montmelo.

Już o 17:20 Haas poinformował o zakończeniu realizacji poniedziałkowego programu. Dziesięć minut później podobny komunikat wydał Sauber. Powodem tego były opady deszczu, które wzmagały się z każdą minutą. Alonso kontynuował jazdę korzystając z przejściówek, podczas gdy Ericsson powrócił do swojego zespołu prawdopodobnie niezadowolony z tego, jak w takich warunkach spisują się slicki. Około 17:40 Ricciardo ponownie opuścił pit lane na jedno kółko, tym razem na deszczowym ogumieniu. Kolejne kilometry pokonał w końcówce Siergiej Sirotkin, który na oznaczonych zielonym kolorem Pirelli Cinturato nie miał już większych szans na poprawę swojego wyniku.

Toro Rosso poświęciło ostatnie minuty dzisiejszych zajęć na trening pit stopów, a Red Bull RB14 z Ricciardo za kierownicą zmierzał na deszczowych oponach ku przekroczeniu bariery stu okrążeń. Doszło do tego na mniej więcej sześć minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę. Sesja dobiegła końca bez żadnych niespodziewanych zwrotów akcji. W ostatnich jej chwilach na torze pracowali wymienieni wcześniej Ricciardo, Alonso i Sirotkin.



Ostatnie pokrewne tematy: (wyszukaj wszystkie)
23.02.2024  Charles Leclerc kończy zimowe testy na czele tabeli
23.02.2024  Sainz najszybszy w porannej sesji ostatniego dnia testów
23.02.2024  Harmonogram zespołów na testy w Bahrajnie
22.02.2024  Sainz na czele tabeli drugiego dnia testów na torze Sakhir
22.02.2024  Poranna sesja drugiego dnia testów przerwana
Tagi:
Testy

  Komentarze  
Strony  •  1 Odśwież T- T+
dulk, 26.02.2018 10:22[!]
livetiming z oponami na jakich wykręcono czas:
https://www.autos...f1-test-day-one-2018
a tu bez opon ale z listą okrążeń
https://www.thisi...1-barcelona-testing/
Carolius, 26.02.2018 11:13[!]
Toro Rosso jak na razie nabija kilometry z silnikiem Hondy na pokładzie. Może to zwiastun poprawy sytuacji Hondy?
dex, 26.02.2018 11:13[!]
Fajna strona też z testami na żywo z podglądem opon i analizą:

https://www.f1tod...e-first-test-in-2018
sneer, 26.02.2018 11:38[!]
Mc Laren widzę w formie :d
bolekse, 26.02.2018 12:15[!]
Nie żeby coś, ale Alonso lubuje się w powtarzaniu "KARMA" i wierzeniu w nią. Patrząc na czwarte z rzędu przedsezonowe testy McLarena zastanawiam się jak złym człowiekiem musi być Fernando według jego własnej filozofii :P
marion6660, 26.02.2018 15:02[!]
Cytat sneer :
Mc Laren widzę w formie :d

Już jedzie i już ponad sekundę nad STR. To tylko nakrętka była.

Naprawdę ?: "Realizację obowiązków w Mercedesie i Williamsie przejęli odpowiednio Lewis Hamilton i Valtteri Bottas" Myślałem ze obaj są w Mercedesie" Poprawcie sobie.
Damos, 26.02.2018 15:08[!]
Relax, już poprawione.
Aeromis, 26.02.2018 16:15[!]
Renia na testach leczy kompleksy, w pierwszej piątce póki co aż 3 różne bolidy z ich silnikiem na pokładzie, fiu, fiu. Nie mam nic przeciwko aby tak przebiegał sezon.
Hm, chyba nie mogę się doczekać nowego sezonu.
marcelo92, 26.02.2018 16:38[!]
W tamtym sezonie silnik Hondy pokonal 100 kolek bez problemu ? :D Duzy progres widze zrobili.
Peyer, 26.02.2018 16:50[!]
@marcelo92 Na ostatnich testach w Abu Zabi dwukrotnie McLaren pokonał więcej niż 100 kółek.
Mahilda111, 26.02.2018 16:54[!]
@Peyer
Z tym że co zimowe testy wracali do punktu wyjścia ;)
Sasilton, 26.02.2018 17:14[!]
Serio myślisz że jest wolniejszy od Alonso o 22 sekundy przez brak talentu?
piwo, 26.02.2018 17:23[!]
Myślę że jest wolniejszy o 1,5s na suchym i 5s na mokrym bo nie czuje auta i boi się jechać szybciej by nie rozbić fury. Od taki beztalenciak.
krecik705, 26.02.2018 17:31[!]
<troll mode on> Może nie wie ile bolid ma biegów? W dodatku dwóch Rosjan na końcu. Przypadek? Nie sądzę :-P <troll mode off>
A teraz na poważnie.
Honda naprawdę powoduje uśmiech na twarzy. Wiem jakie są wymagania trwałości na ten rok, ale i tak początek testów wygląda obiecująco. Nie popadam w huraoptymizm. Zauważcie, że w latach nieparzystych ich testy były fiaskiem, a w latach parzystych przebiegi jednostki napędowej wyglądają lepiej ('18 dopiero się zaczął, ale '16 było nawet fajnie). Nie wyciągam daleko idących wniosków, poczekam do końca.
Jednostka napędowa Renault też ma interesujący przebieg. Poczekam do końca testów.
monako, 26.02.2018 17:36[!]
dzięki @dex, dzięki @dulk
Strony  •  1 Odśwież T- T+
Komentowanie tej wiadomości zostało zablokowane  |  Forum Wyprzedź mnie!





F1WM.plAktualności, Newsy i wyniki w WAP
Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy
Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
Baza danych F1Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon
Robert KubicaAktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW
Inne serieAuto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
 
  •   ISSN 2080-4628   •   Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym   •   Istnieje od 1999 roku   •   Wszelkie prawa zastrzeżone
Kanał RSS  •  Redakcja serwisu Wyprzedź Mnie!  •  Informacja o prawie autorskim i polityka prywatności  •  Reklama i współpraca