"jeśli by chcieli, mogliby być jeszcze szybsi" ale napewno nie chcą :P
No na testach z pewnością nie chcieli pokazać swojego pełnego potencjału, bo i po co - za to nie dostaje się punktów :)
Na początku byłem sceptyczny co do jednego dostawcy opon ale teraz to zaczyna mi sie podobac
sex pistols, czy mógłbyś wyjaśnić, co Ci się w tym podoba, bo nie jarzę.
Love, 03.09.2006 11:01 | | |
ja bym wolal aby kazdy zespol mogl sobie sam wybierac dostawce opon :D to by byla rywalizacja ..wiecej reklam wiecej chajcu lepsza f1 D::D:D
To w takim razie trzeba będzie jeszcze rozpocząć mistrzostwa świata producentów opon...
opony i cala rywalizacja to nieodzowny element walki w F1..tak samo jak silniki czy dostawcy elektroniki rowniez dokrecanie srub do kol jak i pistolety ktorymi to sie robi.
Beatboy rok temu mistzrem swiata w oponach byl Michelin pisano o tym wszedzie (chcesz jezdzic jak mistrz:)) kup nasze opony-reklama w gazecie regionalnej nawet o tym mowila)
jestesmy swiadkami tego co widzimy i lepiej to zaakceptujmy bo to sie dzieje naprawde.
GTC, 04.09.2006 00:42 | | |
Jeden dostawca opon podoba się tym którzy w danym momencie maja gorsze opony :) W zeszłym roku renault i mclaren, pewnie nie chcieli jednego dostawcy bo ich opony miały przewagę nad konkurencją. Teraz te zespoły i ich fani chcą jednej firmy:) Moim zdaniem gdyby wszyscy jeżdzili na jednej marce opon, to rezultaty mistrzostw byłyby bardziej sprawiedliwe.
GTC -> jeszcze bardziej sprawiedliwe byłyby gdyby wszyscy mieli identyczne bolidy :P W F1 zawsze chodziło o konkurencję - to ona stymuluje ciągły i szybki rozwój i to właśnie dzieki niej F1 stała się królowa sportów motorowych. Jeden dostawca wyklucza konkurencję w tej materii, dlatego to nie jest dobre rozwiązanie. W pełni rozumiem dlaczego Micheline nie był nawet zainteresowany udziałem w przetargu na wyłączność.
|