Embed from Getty Images

Mercedes może wprowadzić zmiany w koncepcji aerodynamicznej bolidu W10.

Szef działu sportów motorowych Mercedesa – Toto Wolff, przyznaje, że przed Grand Prix Australii to Ferrari powinno być traktowane jako faworyt do walki o najwyższe laury.

„Pod koniec testów mieliśmy lepsze zrozumienie naszego bolidu i prezentowaliśmy się względnie dobrze pod względem szybkości w porównaniu do Ferrari. Jednakże opierając się na naszych kalkulacjach dotyczących ilości paliwa w bolidach, uważamy, że Ferrari jest z przodu” – wyjaśniał Austriak.

Według ekspertów jednym z powodów, dla których Scuderia jest w tak dobrej formie, może być koncepcja aerodynamiczna bolidu SF90, której symbolem stało się charakterystycznie wygięte przednie skrzydło.

Wolff przyznał: „Jeśli inna koncepcja okaże się być lepsza, to może przed piątym Grand Prix w Barcelonie lub krótko po nim, wszyscy będą wprowadzać zmiany w projektach aerodynamicznych”.

Szef stajni z Brackley przekonuje, że nawet pomimo niezbyt optymistycznych zimowych testów, Lewis Hamilton wykazuje stuprocentową motywację przed startem sezonu. „Są sportowcy, którzy po paśmie sukcesów nie są dłużej w stanie motywować samych siebie, bo zarobili dobre pieniądze i są rozpoznawalni. W przypadku Lewisa jest inaczej”.

„Lewisowi ma dar do odkrywania na nowo motywacji i pobudzania się. To jego niezwykła umiejętność. Może stać się najlepszym kierowcą wszech czasów i dobrze o tym wie”.