Embed from Getty Images
Lando Norris postanowił odpowiedzieć na zarzuty Lewisa Hamiltona, jakoby współczesne bolidy Formuły 1 były zbyt łatwe w prowadzeniu dla młodych kierowców.
Podczas oficjalnej konferencji prasowej w Montrealu mistrz świata zapytał się 19-letniego Norrisa o wiek, po czym dodał, że F1 powinna być
„sportem dla mężczyzn”. Jego zdaniem, jest to jeden z największych problemów.
„Wielu młodych chłopaków pojawia się w stawce i z dużą łatwością potrafią się tu odnaleźć” – powiedział Lewis Hamilton.
W rozmowie z
The Telegraph na słowa Hamiltona postanowił zareagować Lando Norris, który reprezentuje barwy McLarena.
„Nie wiem dlaczego zdecydował się o tym powiedzieć teraz, a nie wtedy, kiedy zaczynał. Musiał celować we mnie, George'a [Russella] oraz Alexa [Albona], ponieważ jesteśmy najmłodsi i przynajmniej ja nie mam tak dużych problemów, jak on uważa, że powinienem mieć” – stwierdził 19-latek.
Kolejna uwaga Hamiltona dotycząca współczesnej F1 odnosiła się do bolidów oraz wspomagania kierownicy, które jego zdaniem ułatwia debiutantom jazdę na torze.
„Cóż, jeżeli tego chce, to może poprosić zespół o wyłączenie mu wspomagania” – zakończył Norris.