Embed from Getty Images

Holenderski nadawca – Ziggo Sport, informuje, że jeszcze w tym tygodniu może zostać opublikowany nowy kalendarz na sezon 2020.

Oryginalny harmonogram jest praktycznie niemożliwy w realizacji ze względu na pandemię koronawirusa. Aż dziewięciu organizatorów zrezygnowało z goszczenia Formuły 1 w pierwotnym terminie i większość z nich będzie chciało otrzymać nową datę dla swojego Grand Prix.

Wszystko wskazuje na to, że do grupy odroczonych eliminacji dołączy Francja, a sezon 2020 ruszy podwójnym weekendem w Austrii. Red Bull Ring może być areną zmagań 5 oraz 12 lipca, natomiast podobny scenariusz może zrealizować Silverstone zaplanowane na 19 lipca.

Według Jacka Ploojia z Ziggo Sport, organizatorzy odroczonych wyścigów mieli czas do niedzieli na przedstawienie alternatywnych terminów dla swoich Grand Prix. Tym samym Formuła 1 może jeszcze w tym tygodniu opublikować nową wersję kalendarza.

Zdaniem dyrektora McLaren Racing – Zaka Browna, wszystkie eliminacje w Europie zaplanowane na 2020 rok mogą odbyć się bez udziału publiczności. „Wszystko jest bardzo niepewne, ale oni [organizatorzy GP Wielkiej Brytanii] mogą podjąć się organizacji w zaplanowanym terminie, lecz z zamkniętymi trybunami dla fanów. Fakt jest taki, iż wszystkie europejskie rundy może czekać taki scenariusz. Przy bardzo napiętym harmonogramie, jaki jest najlepszy sposób na jak największą liczbę wyścigów? Jednym z nich jest kilka eliminacji w tej samej lokalizacji. Może nią być Silverstone” – powiedział Amerykanin.