Embed from Getty Images

Źródła Auto Bild potwierdzają, że Sergio Perez zdecydował się przerwać rozmowy z zespołem Haas.

Meksykanin rozstanie się z końcem roku z Racing Point i za jego jedyne opcje na pozostanie w Formule 1 uważano Alfę Romeo oraz Haasa. Mimo to w stajni z Hinwil prawdopodobnie pozostanie Kimi Raikkonen, natomiast amerykańska ekipa miała w ostatnich dniach otrzymać lukratywną ofertę od rodziny Mazepin.

Zrozumiałe, że do stawki Formuły 1 będzie chciał dostać się Nikita Mazepin, który dysponuje wsparciem finansowym swojego ojca Dmitrija. Rosjanin aktualnie znajduje się na szóstym miejscu w klasyfikacji F2, gwarantującym mu uzyskanie superlicencji.

„Usłyszeliśmy z Włoch, że Mazepin chce kupić zespół Haas. Według naszych informacji, Sergio Perez usłyszał już o negocjacjach zespołu z Mazepinem i nie jest już dłużej zainteresowany współpracą” – podaje Ralf Bach ze Sport Bild.

Nowymi opcjami Meksykanina w Formule 1 mogą być Red Bull oraz Williams. Czterokrotni mistrzowie świata mają brać pod uwagę angaż zawodnika spoza juniorskiego programu, natomiast amerykańscy właściciele Williamsa rzekomo są gotowi postawić na nowy skład kierowców.

Niejasna sytuacja w Haasie uderza również w aktualnego kierowcę zespołu – Kevina Magnussena. Według duńskiego BT, 27-latek denerwuje się aktualnym położeniem i rozpoczął poszukiwania planu B na sezon 2021. „Nie dysponujemy ostatecznym terminem. Kiedy zespół będzie gotowy ogłosić swoją decyzję w sprawie kierowców, wówczas poinformuje o tym publicznie. Nie będziemy komentowali żadnych spekulacji” – powiedział rzecznik Haasa.