Embed from Getty Images

Lewis Hamilton przyznał, że jest „zdruzgotany” koniecznością opuszczenia nadchodzącego wyścigu Formuły 1 na zewnętrznej pętli toru Sakhir.

We wtorkowy poranek potwierdzono, że siedmiokrotny mistrz świata uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa i został skierowany na kwarantannę. Mercedes potwierdził już, że Hamilton nie wystartuje w drugim wyścigu w Bahrajnie i wkrótce ogłosi zastępstwo dla 35-latka.

Całą sytuację postanowił skomentować Hamilton, publikując oświadczenie w mediach społecznościowych: „Jestem zdruzgotany faktem, że nie będę ścigał się w ten weekend. Od rozpoczęcia sezonu w lipcu, wspólnie z zespołem stosowaliśmy wszelkie środki ostrożności, by pozostać w bezpiecznym położeniu. Niestety, pomimo trzech negatywnych testów w ubiegłym tygodniu, wczoraj obudziłem się z łagodnymi objawami i poprosiłem o wykonanie kolejnej próby, która okazała się być pozytywna. Natychmiast odizolowałem się, co potrwa dziesięć dni”.

„Jestem zdenerwowany, że nie będę mógł wystartować w ten weekend, ale moim priorytetem jest realizacja protokołu oraz stosowanie środków, które uchronią innych. Mam szczęście, że dysponuję dobrym samopoczuciem i odczuwam łagodne objawy. Zrobię wszystko co w mojej mocy, by pozostać w formie oraz jak najlepszym stanie zdrowotnym. Proszę was, uważajcie na siebie. Nie da się być zbyt ostrożnym. Mamy niepokojące czasy i musimy upewnić się, że dbamy o siebie oraz pozostałych. Pozostańmy w pozytywnych nastrojach”.