Embed from Getty Images

Gunther Steiner jest przekonany, że nie utraci kontroli nad nowymi kierowcami Haasa w sezonie 2021.

Stajnia z Kannapolis zdecydowała się postawić na mistrza Formuły 2 – Micka Schumachera, a także na jego rywala Nikitę Mazepina, który zajął piąte miejsce w klasyfikacji. Rosjanin zdołał już wywołać kontrowersje filmikiem z Instagrama, na którym maca kobietę, natomiast w ostatnich dniach podkreślił, że z nowym zespołowym partnerem „nie łączą go przyjacielskie relacje”.

„Rywalizacja jest stymulatorem, tak długo, jak odbywa się ona we właściwy sposób” – powiedział Gunther Steiner, szef Haasa. „Jeżeli sprawy będą wymykały się spod mojej kontroli, postawię sprawę jasno, ale nie wydaje mi się, że będzie to konieczne. Mam zaufanie do naszej dwójki”.

Włoch przyznał jednak, że spodziewa się trudnego debiutanckiego sezonu Schumachera oraz Mazepina, odnosząc się do początków Charlesa Leclerca w Formule 1. „W pierwszych wyścigach nie był szybszy od swojego partnera, ale uczył się ekstremalnie szybko. Tego od nich się spodziewam, szczególnie od Micka. Jestem przekonany, że w drugiej połowie sezonu nasi kierowcy będą wiedzieli co dokładnie mają robić. Do 2022 roku powinni znaleźć się w pozycji, w której będą w stanie udowodnić do czego są zdolni. Naszym zadaniem jest przygotować ich i zapewnić samochód, w którym będą mogli zademonstrować umiejętności oraz wziąć sprawy w swoje ręce”.