Embed from Getty Images

Lando Norris odczuwa nieopisaną radość z wywalczenia podium w Grand Prix Monako.

Brytyjczyk zakwalifikował się do wyścigu na piątym miejscu, ale zyskał dwie pozycje ze względu na problemy rywali – awarię w bolidzie Charlesa Leclerca i usterkę nakrętki koła u Valtteriego Bottasa.

W końcowej fazie zmagań Norris z powodzeniem utrzymał za sobą Serio Pereza z Red Bulla i uzupełnił podium obok dawnego zespołowego kolegi – Carlosa Sainza oraz nowego lidera klasyfikacji generalnej – Maxa Verstappena.

„Nie wiem tak naprawdę, co powiedzieć. Nie sądziłem, że dzisiaj będę tutaj stał. To wszystko jest zasługą naszych chłopaków. Podium w tym wyścigu to spełnienie marzeń, coś absolutnie wyjątkowego”.

„Wiadomo, że mieliśmy trochę szczęścia, ale nasz wynik jest połączeniem dobrej jazdy i konkurencyjnego bolidu. Ogólnie zaliczyliśmy bardzo udany weekend. Dziękuję naszym dziewczynom i chłopakom – to podium jest dla was. Coś niesamowitego!”.

„Gratulacje dla Carlosa i Maxa. To naprawdę osobliwe uczucie być tutaj. Będę się tym delektował. Mamy tu piękne trofeum. Nie mogę się już doczekać jego wręczenia”.