Embed from Getty Images
Lando Norris nie wyklucza, że na pewnym etapie swojej kariery może dołączyć do zespołu Ferrari.
Brytyjczyk notuje jak dotąd najlepszy sezon w dotychczasowej karierze w F1. Kierowca McLarena utrzymuje się wciąż w walce o trzecie miejsce w klasyfikacji, a w poprzednim wyścigu w Rosji był bliski odniesienia swojego pierwszego zwycięstwa. Z kolei dzień wcześniej Norris zdobył swoje pierwsze pole position.
W jednej z ostatnich wypowiedzi dr Helmut Marko ujawnił, iż Red Bull
„rozmawiał” w przeszłości z Norrisem.
„Odbyliśmy z nim rozmowy, ale on jest związany z McLarenem długoterminowo”.
21-latek łączony był również z Ferrari, jednak sam zainteresowany jak na razie podkreśla swoje przywiązanie do obecnie reprezentowanych barw.
„Jestem szczęśliwy tu, gdzie jestem” – przyznał Norris w rozmowie z
La Gazzetta dello Sport.
„Niedawno przedłużyłem kontrakt. Chcę zdobywać tytuły z McLarenem”.
Zawodnik z Bristolu nie wyklucza jednak, iż pewnego dnia mógłby przywdziać czerwony kombinezon Scuderii.
„Nigdy nie wiadomo, co wydarzy się za dziesięć lat” – powiedział.
„To prawda, że mam wielu włoskich fanów, co widziałem na Monzy. Czekali na mnie przed hotelem i na torze. Naprawdę czułem ich ciepło”.