Red Bull oficjalnie ogłosił zatrudnienie Daniela Ricciardo na stanowisku trzeciego kierowcy.

Po przedwczesnym rozwiązaniu umowy z McLarenem, Australijczyk pozostawał bez pracodawcy w Formule 1. Kierowca z Perth deklarował, iż nie jest gotów, aby zakończyć karierę w serii Grand Prix, jednak zaznaczał przy tym, iż interesuje go współpraca wyłącznie z czołowymi zespołami.

Pomocną dłoń Ricciardo wyciągnął Red Bull, który zaproponował 33-latkowi stanowisko trzeciego kierowcy, zapewniające udział w wybranych sesjach testowych oraz realizację programu rozwojowego w symulatorze w Milton Keynes. Dodatkowo zwycięzca ośmiu wyścigów F1 będzie reprezentował zespół w wydarzeniach o charakterze komercyjnym, takich jak pokazy czy spotkania ze sponsorami.

Ricciardo wraca do Red Bulla po czteroletniej przerwie, w trakcie której bronił barw Renault i McLarena.

„Mój uśmiech mówi wszystko” – przekonuje Ricciardo. „Jestem naprawdę podekscytowany powrotem do domu w Red Bull Racing, jako trzeci kierowca na sezon 2023. Mam tak wiele miłych wspomnień z okresu mojej wcześniejszej współpracy z zespołem. Gorące powitanie, zgotowane przez Christiana, dr Marko i cały zespół, jest czymś, co szczerze doceniam”.

„Możliwość wniesienia swojego wkładu i bycie otoczonym przez najlepszą stajnię w Formule 1, jest dla mnie niezwykle atrakcyjną perspektywą. Jednocześnie dostaję trochę czasu na regenerację sił i skoncentrowanie się na nowych celach”.

„Nie mogę się już doczekać pracy z teamem i wspierania ich wysiłków podczas sesji w symulatorze, w trakcie testów a także aktywności o charakterze komercyjnym”.

Dyrektor generalny i szef Red Bull Racing – Christian Horner, powiedział: „Wspaniale jest móc ponownie powitać Daniela w rodzinie Red Bulla. Ma olbrzymi talent i świetny charakter. Wiem, że podobne odczucia żywi względem niego cała nasza fabryka”.

„Zatrudnienie Daniela na stanowisku trzeciego kierowcy, da nam szansę większej dywersyfikacji, poprzez pomoc w rozwoju bolidu a także wsparcie ekipy doświadczeniem i wiedzą na temat tego, co jest potrzebne do odniesienia sukcesu w Formule 1”.

„Jesteśmy bardzo zadowoleni z ponownej współpracy z Danielem i nie możemy się już doczekać jego wkładu w zespół w 2023 roku”.