Embed from Getty Images

Mohammed bin Sulayem zapowiada, iż „już w przyszłym tygodniu” kolejny producent może ogłosić wejście do Formuły 1 od sezonu 2026.

Na początku roku Andretti Autosport zapowiedziało wspólną aplikację z Cadillakiem podczas planowanego naboru na jedenasty zespół. Mimo to producent należący do General Motors zaangażowałby się jedynie jako sponsor, korzystając z jednostek napędowych aktualnie obecnego w Formule 1 producenta.

Kolejne plotki łączą Red Bull Racing z Fordem. Pięciokrotni mistrzowie świata wśród konstruktorów od 2026 roku będą dysponowali własną dywizją silnikową. Docelowo w Milton Keynes ma powstać sześciocylindrowy motor, natomiast generator energii kinetycznej będzie pochodził od zewnętrznego dostawcy.

Niewykluczone, iż pakiet Red Bull Powertrains powstanie przy współpracy z Fordem. Austriacka ekipa zaplanowała prezentację bolidu 3 lutego w Nowym Jorku, co potwierdzałoby plotki o potencjalnym mariażu z koncernem z Detroit.

„Być może już w przyszłym tygodniu kolejny producent samochodowy złoży podpis pod nowymi regulacjami o jednostkach napędowych” – powiedział Mohammed bin Sulayem, prezes FIA. „Jeśli chodzi o Andrettiego, rozmawiałem z Mario i Michaelem podczas weekendu w Miami. Byliśmy wobec siebie bardzo szczerzy. Chcemy w Formule 1 kolejny koncern. Andretti usłyszał, że jeżeli chce być poważnie traktowany, musi kogoś przyprowadzić do sportu”.

„Zostali tym zachęceni i spełnili nasz warunek. Jak można nie chcieć obecności General Motors? Tak naprawdę jesteśmy w stanie poszerzyć stawkę o kolejne dwa zespoły. Tak wynika z przepisów. Jeżeli zainteresowane podmioty są wiarygodne oraz wypłacalne, wówczas możemy wpuścić je do stawki”.